Co warto zobaczyć na wakacjach w Maroko? Marrakesz, Casablanca, Meknes, Agadir. Co najbardziej warto zobaczyć na wakacjach w Maroko – Marrakesz Jedno z najbardziej obleganych miast w całym Maroku. Miasto nazywane jest inaczej czerwonym miastem, ponieważ charakteryzuje się ceglastymi ścianami budynków, słynie również z przepięknych Ogrodów Menara,. Turyści przebywający w Marrakesz to miasto wielu sprzeczności, jednak z pewnością nie można mu odmówić jednego – zachwyca swoją architekturą, mistrzowskimi mozaikami i niesamowitą fuzją kolorów. Wciąż żywa historia zapisana w murach tego miasta, każdego dnia przyciąga tłumy turystów, a zaledwie 4-godzinny lot nieustannie kusi dość niską ceną. Co jednak robić przez kilka dni w tym stosunkowo niewielkim mieście? Wybierając się na 3-4 dni do Marrakeszu, możecie być pewni, że uda Wam się wypełnić ten czas po brzegi. Stara dzielnica jest niewielka, za to ma dużo do zaoferowania, więc warto zwiedzić ją na piechotę. Souki oraz przerwy na jedzenie skutecznie Was opóźnią, ale przy tym poznacie Marrakesz w szerokim przekroju, od fuzji wyjątkowych smaków, przez barwną architekturę, po zwyczaje mieszkańców. Te 3 dni to taki optymalny czas, żeby zobaczyć najważniejsze miejsca, a przy tym nie zdążyć się znudzić. Poza tym, jeżeli uwiniecie się ze wszystkim nieco szybciej, zawsze możecie zainteresować się jednodniową podróżą na pustynię, a ofert na takie wyjazdy nie brakuje :) Nam niestety nie wystarczyło czasu, czego bardzo żałuję. .miejsca, które warto zobaczyć w Marrakeszu Zwiedzanie warto zacząć od miejsc, na których zależy Wam najbardziej, zwłaszcza, jeśli jesteście ograniczeni czasowo. Nie ma sensu być wszędzie, dla samego odhaczania miejsc, tym bardziej, jeśli z tyłu głowy macie inny pomysł, który wymaga czasu, jak np. wyjazd poza granice miasta. Usiądźcie na pół godziny i zróbcie sobie bardzo ogólny plan, wiadomo, że wszystko zmienia się w trakcie, ale dzięki temu unikniecie wielu wpadek i zyskacie czas, który podczas podróży jest nieubłagany :) → Dżemaa El-Fna należy do punktów obowiązkowych na mapie Marrakeszu. Wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, Dżami al-Fana jest największym placem w Marrakeszu, a tym samym atrakcją dla wielu turystów. Oprócz odbywającego się tam wieczornego targu gastronomicznego, który działa aż do północy, a na którym dadzą Wam dobrze zjeść, w okolicy bez trudu znajdziecie też czynne souki, które poza Dżemaa El-Fna, zwykle są już zamknięte po godzinie 20:00. Na placu tłumnie przybywających turystów, zabawiają zaklinacze węży, kuglarze, bębniarze i wielu innych artystów, dzięki czemu Dżemaa El-Fna tętni życiem do późnych godzin nocnych. Warto to zobaczyć i przeżyć. → Meczet Kutubijja jest najsłynniejszym, ale także i największym meczetem w Marrakeszu. Mierzący 69 metrów, na tle niskiej, marokańskiej zabudowy, stanowi świetny punkt orientacyjny, podczas zwiedzania starej części miasta (mediny). Niestety to monumentalne zjawisko architektoniczne jest niedostępne dla turystów, dlatego budynek można podziwiać tylko z zewnątrz. Warto też dodać, że Meczet Księgarzy zawdzięcza swoją nazwę sprzedawcom rękopisów. Po arabsku al-Kutubijjin oznacza księgarza lub bibliotekarza, a ze względu na licznych sprzedawców, którzy rozstawiali swoje stragany wokół meczetu, przyjął on nazwę Kutubijja. → Nekropolia Saadytów to dwa, bogato zdobione mauzolea, a także niezwykła prezentacja mozaikowego kunsztu. Grobowce wraz z pięknie ozdobionym dziedzińcem, stanowią miejsce spoczynku książąt z dynastii Saadytów. Wstęp dla turystów kosztuje 70 MAD (około 28 zł). → Souki to prawdziwa uczta dla entuzjastów pamiątek i nietuzinkowych przedmiotów. Bazarowe królestwo to świetne miejsce, aby poznać miejscowych, a przy okazji spróbować swoich sił w dyscyplinie jaką jest tam negocjowanie cen. W końcu trudno wrócić z Maroka bez kilku pięknych, ręcznie robionych drobiazgów, ale łowy cieszą bardziej, gdy są wytargowane ;) → Bab Agnaou jest XII-wieczną, monumentalną, a przy tym bardzo piękną bramą. Stanowi jedną z 19 w Marrakeszu i umożliwia przedostanie się do południowej części medyny. Z pewnością się na nią natkniecie odwiedzając Pałac El Badi, czy Grobowce Saadytów. → Ben Youssef Madrasa było niestety nieczynne z powodu remontu, dlatego nie mogliśmy wejść do środka. Historycznie madrasy służyły jako ośrodki nauki, a Ben Youssef było największą islamską uczelnią w Maroku. Dziś budynek pełni rolę miejsca historycznego. → Muzeum Marrakeszu to nie byle jakie muzeum i z pewnością się tam nie zanudzicie! Zlokalizowane w samym sercu starego miasta, to wyjątkowe muzeum sztuki zaskoczy Was swoimi fontannami, ornamentami i rzeźbieniami, a zawieszony w atrium, kolosalnych rozmiarów żyrandol, z pewnością dostarczy niesamowitych wrażeń wizualnych. W środku można podziwiać eksponaty sztuki współczesnej, jak i tradycyjnej, marokańskiej. To przepiękne miejsce, które warto odwiedzić nawet nie będąc entuzjastą tego rodzaju lokalizacji. Koszt wstępu to 50 MAD (około 20 zł). .marokańskie pałace → Pałac El-Bahia to największy dostępny dla zwiedzających pałac w Marrakeszu, a i mój osobisty faworyt. XIX-wieczny kompleks ogrodów z fontannami zachwyca swoim architektonicznym kunsztem, barwnymi mozaikami i szerokimi dziedzińcami, a to zaledwie początek uczty dla wszystkich zmysłów, które oferuje El-Bahia. Wstęp kosztuje 70 MAD (czyli około 28 zł) i jest wart każdej wydanej złotówki. → Pałac El Badi to ruiny XVI-wiecznego pałacu wzniesionego przez Ahmada al-Mansura. Ufundowany za pieniądze z okupu zapłaconego przez Portugalczyków po Bitwie Trzech Króli, dziś stanowi już tylko kolejną, marokańską atrakcję turystyczną o kolosalnych rozmiarach. Tu wstęp również kosztuje również 70 MAD, a na samo zwiedzanie potrzebujemy od 30 do 60 minut. Jeżeli zdecydujecie się na odwiedzenie El Badi to koniecznie wejdźcie na taras, palmy na tle ośnieżonych szczytów gór to przepiękny widok. → La Mamounia co prawda pałacem nie jest, a jedynie hotel, jednak jego wyjątkowa architektura i piękne ogrody aż się proszą o półgodzinny spacer po okolicach. Wstęp na teren części wspólnej jest bezpłatny, jednakże na wejściu należy okazać zawartość toreb i plecaków. Jest także zakaz robienia gościom zdjęć, ale to akurat dość oczywiste. .ogrody Marrakeszu → Majorelle Garden wraz z Muzeum Yves Saint Laurent nasuwają na myśl tylko jedno słowo: indygo. Trzeba przyznać, że wszechogarniający, ciemny błękit daje się we znaki. Jednak ilekroć odwiedzam nowe miasta, zawsze w pierwszej kolejności rozglądam się za ogrodami, dlatego też nasze nogi w końcu musiały nas skierować do Majorelle Garden. Przeżyłam spore rozczarowanie, ale to pewnie za sprawą długiej kolejki, która zjadła nam prawie godzinę (i to w połowie listopada, więc mogłoby się wydawać, że turystów będzie mniej), a w środku wcale nie było lepiej. Tłumy, tłumy i jeszcze raz tłumy. Nawet nie wyobrażam sobie szczytu sezonu. Sam ogród natomiast to palmiarnia, tyle że pod gołym niebem. Połączenie kaktusów i specyficznej architektury dalece odbiega od poznanego wcześniej Marrakeszu, jednak niewątpliwie, sądząc po zainteresowaniu, znajduje swoich entuzjastów. Teren jest niewielki, w normalnych warunkach zapewne do zwiedzenia w 20 minut. Koszt wstępu (bez muzeum) wynosi 70 MAD (około 28 zł). → Le Jardin Secret to ukryta w samym sercu medyny zielona oaza z bajecznym, mozaikowym dywanem pod stopami. Piękna gra kolorów i żywej roślinności stanowi duży kontrast dla ceglanego odcienia miasta, a jednocześnie pozwala odetchnąć od zgiełku, hałasu i kurzu. Kompleks składa się z dwóch pięknych ogrodów, punktu widokowego na wieży, a także niewielkiej restauracji. Idealne miejsce na spokojne popołudnie. Koszt wstępu wynosi 80 MAD, czyli lekko ponad 30 zł. I tym akcentem zamknę listę, ale jeśli byliście kiedyś w Marrakeszu i moglibyście polecić jeszcze jakieś inne miejsca, których nie wymieniłam, to koniecznie zostawcie komentarz, bo może te informacje przydadzą się innym poszukującym :) A jeśli interesują Was bajeczne, marokańskie riady, to zajrzyjcie także do wpisu Marrakesz: fuzja kolorów marokańskich riadów.
Jak spędzić czas w Sarajewie. Lista miejsc, które warto odwiedzić. Oto miejsca w Sarajewie, które można odwiedzić w ciągu jednego dnia. Wszystkie z tych miejsc poza Tunelem Nadziei znajdują się obok siebie. Tunel Nadziei. Tunel Nadziei powstawał od marca do czerwca 1993 roku w czasie oblężenia Sarajewa.
Marrakesz jest miasto pełne kontrastów i historii, miejsce, w którym możemy doświadczyć wielkiej zmiany kulturowej i to jest bardzo blisko. Dlatego jest to wspaniała podróż, którą każdy powinien odbyć. Jest to niewątpliwie jedno z najpiękniejszych miast Maroka i warto zgubić się na jego suku lub odwiedzić jego pałace. Porozmawiamy z Tobą o tych najważniejszych miejscach, które musisz zobaczyć, kiedy już się tam znajdziemy Marrakech. Ale bez wątpienia warto zgubić się w okolicy suku, gdzie znajdziemy wszelkiego rodzaju artykuły i cieszyć się spacerowaniem po jego skwerach. Zwróć uwagę na listę rzeczy, które warto odwiedzić w Marakeszu. Wskaźnik1 Meczet Koutoubía2 Plac Jamma el Fna3 Zoco4 Ogrody Menara5 Ogrody Majorelle6 Grobowce Saadytów7 Muzea Marrakeszu Meczet Koutoubía To meczet jest najważniejszy z Marrakeszu i został ukończony w XII wieku. Jego konstrukcja może ci coś przypominać i jest jak Giralda w Sewilli, minaret ma bardzo podobny styl. Meczet ten jest najwyższym miejscem w mieście na 69 metrach, więc łatwo będzie go znaleźć. Jego nazwa oznacza „meczet księgarzy” i dawno temu był otoczony straganami z książkami. Chociaż jest to pomnik, który każdy chciałby odwiedzić, prawda jest taka, że ​​nie-muzułmanie muszą zadowolić się obejrzeniem go z zewnątrz, ponieważ wstęp będzie zabroniony. Plac Jamma el Fna Ten kwadrat Jamma el Fna to centrum medyny, miejsce obowiązkowego przejścia. Chociaż Marrakesz jest miastem, które może nie mieć wielu zabytków, wyróżnia się bardzo odmiennym stylem życia, możliwością cieszenia się tą kulturą i rytmem życia w mieście. A ten plac to idealne miejsce. Można go zwiedzać zarówno w dzień, jak iw nocy i spotkamy ludzi. W ciągu dnia są stragany z jedzeniem ze świeżymi owocami lub sokami, a nocą są stragany, na których można zjeść obiad i pokazy. Wokół placu znajduje się również wiele sklepów z pamiątkami i jest to bardzo turystyczne miejsce, a na tarasie baru możemy usiąść, by nacieszyć się widokami i zgiełkiem tego słynnego placu. Zoco Jeśli jesteś stałych bywalców zakupów, Suk to wymarzone miejsce. Znajdziemy w nim wszelkiego rodzaju stragany, pogrupowane według cechów, z rzemieślnikami lamp, koszy czy innych produktów. To idealne miejsce, aby zabrać ze sobą kawałek o smaku Marrakeszu, na przykład typowe skórzane pufy. Ponadto musimy wyciągnąć naszą bardziej negocjacyjną stronę i targować się, jest to konieczność, ponieważ zawsze zaczynają od podania ceny wyższej niż ta, którą trzeba zapłacić. Najlepszą porą na zgubienie się w wąskich uliczkach jest poranek, ponieważ po południu stragany zamykają się. Ogrody Menara te ogrody są najbardziej znane z miasta. Mają duży staw i wiele drzew oliwnych, które są przez niego podlewane. Jest to typowy obraz, z dużym budynkiem zbudowanym przez sułtana Sidi Mohammeda, w którym mówi się, że członkowie rodziny królewskiej mieli swoje romanse. Emblematyczne miejsce w mieście i przyjemne miejsce na zrobienie kilku zdjęć, choć wizyta nie potrwa długo. Ogrody Majorelle Ogrody te zostały stworzone przez francuskiego malarza Jacques majorelle czerpać inspirację podczas wykonywania swoich prac. Ale ogrody pozostały i dziś należą do projektanta Yvesa Saint Laurenta. Można je zwiedzać i są powiewem świeżego powietrza w tym gorącym mieście, ponieważ mają drzewa i bujną roślinność, a także piękne i inspirujące krajobrazy. Grobowce Saadytów Grobowce Saadytów są miejscem pochówku sług Saadytów, wojowników i dynastii. Odkryto je dopiero w 1917 roku, kiedy to udostępniono je publiczności. To ciekawe miejsce do odwiedzenia w Marakeszu, aby zobaczyć Cmentarz z XVI wieku. Są różne przestrzenie, a najbardziej znanym jest główne mauzoleum, w którym pochowany jest Ahmad Al-Mansur i jego synowie. Możesz zobaczyć pokój z dwunastoma kolumnami, w którym są ich dzieci, i są trzy pokoje. Muzea Marrakeszu El Muzeum Marrakeszu Znajduje się w starym pałacu z XIX wieku, więc wizyta w budynku jest już sama w sobie interesująca. Mamy centralną salę, o wielkiej urodzie, ze spektakularną lampą, a wokół niej rozmieszczone są różne sale z wystawami ceramiki, dywanów i innych tradycyjnych elementów Marrakeszu. Możesz także odwiedzić autentyczną tradycyjną łaźnię turecką. Z drugiej strony warto również odwiedzić najstarsze w mieście muzeum Dar Si Said, w którym znajduje się więcej dzieł. Jest to nawet większe niż najbardziej oficjalne muzeum, ponieważ ma dwa piętra z kilkoma salami, w których znajduje się wiele tradycyjnych przedmiotów, od instrumentów muzycznych po meble i przedmioty codziennego użytku, aby dowiedzieć się trochę więcej o tej arabskiej kulturze. Chcesz zarezerwować przewodnika? Treść artykułu jest zgodna z naszymi zasadami etyka redakcyjna. Aby zgłosić błąd, kliknij być zainteresowany
W Marmaris jest także Netsel Marina - międzynarodowe centrum żeglarskie, w którym przycumowane są najbardziej luksusowe jachty. Warto zwrócić uwagę także na Muzeum Miejskie (Marmaris Kale Muzesi), zlokalizowane w twierdzy- zamku w centrum starego miasta, po drodze do głównej przystani. Ma taras widokowy, zbudowany w 1044 roku pne, z
Maroko zachwyca wieloma pięknymi zakątkami. Jednym z nich jest Marrakesz – miasto, które położone jest u podnóża gór Atlas Wysoki. Gdy także planujesz wyjazd do Marrakeszu, sprawdź, jak go zaplanować i co zobaczyć podczas swojego pobytu. Marrakesz może oczarować każdego! Marrakesz – ogólne informacje Marrakesz to miasto w zachodniej części Maroka, które zlokalizowane jest w regionie Marrakesz-Safi. Liczy sobie około 911 tysięcy mieszkańców, co czyni z niego jedno z największych miast w kraju. Ta orientalna metropolia została założona w XI wieku. W kolejnych latach stała się stolicą imperium Almohadów. Potem Marrakesz utracił swoje znaczenie. Świetność odzyskał dopiero po XVI wieku, a następnie w XIX wieku, gdy kraj dostał się pod panowanie francuskie. Dzisiaj Marrakesz jest ważnym ośrodkiem Maroka, który jest też regularnie odwiedzany przez turystów. Od 1985 roku jego medyna jest wpisana na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Marrakesz – jak dojechać? Do Marrakesz można dojechać na różne sposoby. W mieście znajdują się port lotniczy Marrakesz-Menara oraz stacja kolejowa. Turyści najczęściej decydują się na podróż bezpośrednią przez lot. W przypadku pobytu w innych miejscowościach w Maroku dojazd na miejsce odbywa się kolejami, autokarami, samolotem. Pogoda w Marrakeszu Kiedy jechać do Marrakeszu? Atrakcyjna pogoda panująca w Maroku przez cały rok powoduje, że miasto to można odwiedzić w praktycznie dowolnym momencie. W okresie letnim średnie temperatury w dzień dochodzą nawet do 37 stopni Celsjusza, natomiast w nocy około 20 stopni Celsjusza. W okresie marca, kwietnia, to koło 24 stopni w dzień. Zimą – od listopada do lutego to około 18-20 stopni Celsjusza w dzień, natomiast około 6-7 stopni w nocy. Wobec tego zwiedzać Maroko warto także w okresie zimowym, gdy temperatury utrzymują się w ciągu dnia na umiarkowanym poziomie. Marrakesz – atrakcje Orientalny Marrakesz to mnóstwo miejsc, które warto odwiedzić. To zabytkowe miasto skrywające multum zachwycających zakątków! Co zobaczyć w Marrakeszu? medyna w Marrakeszu – stara dzielnica, gdzie mieszczą się bazary, sklepy, główny meczet i inne ważne budynki, obowiązkowe miejsce do zobaczenia w mieściemeczet i medresa Alego ibn Jusufa – największy meczet na terenie medyny w Marrakeszu, który został wzniesiony w XII wieku, zachwyca bogatymi sztukateriami w orientalnym stylumeczet Księgarzy, Masdżid al-Kutubijja – największy meczet w całym Marrakeszu, którego budowa rozpoczęła się w XI wieku, wzniesiony jest w tradycyjnym stylu arabskim, jego nazwa pochodzi od księgarzy, którzy w jego pobliżu rozkładali swoje straganynekropolia Sadytów – zbudowana z dwóch mauzoleów, ogrodu oraz dziedzińca, miejsce pochówku władców z dynastii Sadytów, obejmuje bogato zdobione grobowceplac Dżami al-Fana – główny plac położony na medynie, który jest też największą atrakcją turystyczną w Marrakeszu, stoją tam stragany z różnymi pamiątkami, stragany restauracyjne, można zobaczyć kuglarzy, uzdrawiaczy, zaklinaczy wężyogrody Agdal – malowniczy ogród w mieście, jeden z największych i najstarszych, który zachwyca bogactwem kwiatów i innych roślin Bezpieczeństwo w Marrakeszu W Marrakeszu turyści mogą czuć się bezpiecznie, jednak podczas zwiedzania warto pamiętać o ochronie przed kieszonkowcami, którzy zdarzają się głównie w zatłoczonych miejscach, na przykład na placach. Alkohol najlepiej pić tylko w hotelach, ponieważ za bycie pijanym można zostać aresztowanym na ulicy. Zatem Marrakesz to zachwycające miasto w Maroku, które obowiązkowo powinno znaleźć się na liście każdego odwiedzającego ten orientalny kraj w Afryce. Pobyt w Marrakeszu na pewno będzie wspaniałym przeżyciem!
Antalya – perła Riwiery Tureckiej. Antyczne Side. Podwodna wyspa Kekova. Starożytna Myra i Kościół św. Mikołaja. Ayvalik – czarujący kurort nad Morzem Egejskim. Gaziantep – miasto pistacji i baklawy. Góra Nemrut i jej tajemnicze posągi. Göbeklitepe – prawdopodobnie najstarsza świątynia świata.

Marrakesz nazywany jest “Czerwonym Miastem”. Nazwa ta pochodzi od czerwonej cegły, z której wznoszone były jego mury obronne. Marrakesz to także prawdziwe serce Maroka. Z miastem bowiem silnie związana jest historia całego kraju. Trudno w to nie wierzyć, w końcu nazwa “Maroko” pochodzi właśnie od nazwy miasta. Zapraszam na przewodnik po Marrakeszu, z którego dowiesz się, co warto zobaczyć w mieście. Marrakesz to miasto niesamowite. To tu miesza się tradycja i nowoczesność, Europa i świat arabski, islamska powściągliwość i zachodni luz. Mówi się, że kto nie był w Marrakeszu, ten nie widział prawdziwego Maroka. Mimo że to dopiero czwarte co do wielkości miasto tego kraju, to kulturowo i historycznie jest to jego główny ośrodek. Zobacz także: Maroko – praktyczne informacje, z którego dowiesz się na co uważać w Marrakeszu. 10 MIEJSC, KTÓRE TRZEBA ZOBACZYĆ W MARRAKESZU Marrakesz to miasto pełne zabytków i miejsc, które trzeba zobaczyć. Warto przeznaczyć na nie trochę więcej czasu i spróbować odnaleźć tę arabską, orientalną atmosferę, ukrytą w każdym zakątku miasta. Oto lista 10 miejsc, które według mnie koniecznie trzeba odkryć będąc w Marrakeszu. 1. Plac Dżamaa el-Fna (Jemaa el-Fna) Serce Marrakeszu, które tętni życiem zarówno w dzień jak i w nocy. Największy plac miasta rozciągający się od Meczetu Kutubijja do suków w Medinie. W ciągu dnia spotkacie tu lokalnych sprzedawców, stragany ze świeżo wyciskanym sokiem pomarańczowym czy zaklinaczy węży. Jednak dopiero pod wieczór zaczyna się tu odbywać prawdziwy teatr uliczny. Plac zapełnia się ludźmi, otwierają się tutejsze stragany z kuchnia marokańską, a turyści podziwiają to, co dzieje się dookoła. Obok zaklinaczy węży spotkać tu można fakirów, kobiety malujące dłonie henną, żonglerów, tancerzy czy mężczyzn z małpkami na smyczy pokazujących ich umiejętności. Polecam Wam skosztowanie lokalnego jedzenia z tutejszych straganów. Jest naprawdę dobre i czuć, że jest marokańskie. Nie dajcie się jednak naciągnąć na zrobienie sobie przypadkowego zdjęcia z małpą lub z wężem. Może Was to kosztować nawet kilkadziesiąt euro (pisałam o tym tutaj). Jeśli nie lubicie tłumów i naciągania w arabskim stylu, zamówcie herbatę w restauracji Le Grand Balcon du Cafe Glacier, usiądźcie na tarasie z widokiem na plac i obserwujcie życie toczące się na Dżemaa el-Fna. 2. Meczet Kutubijja Największy meczet w Marrakeszu. Powstał w XII wieku, a jego nazwa pochodzi od arabskiego słowa al-kutubijjin, które oznacza “księgarz, bibliotekarz”. W dawnych czasach sprzedawcy rękopisów ustawiali koło meczetu swoje stragany i od tego zaczerpnięto jego nazwę, czyli Meczet Księgarzy. Meczet Kutubijja łatwo rozpoznać, a to za sprawą wieży minaretu, która ma 69 metrów wysokości i jest widoczna z bardzo daleka. Meczetu nie można zwiedzać, ale warto przejść się wokół jego murów i poobserwować zmierzających na modlitwę wiernych. 3. Pałac El Badi El Badi to dzisiaj właściwie nie pałac, a ruiny dawnego pałacu znanego ze swojej świetności. Wybudowany w 1578 roku przez sułtana Ahmada al-Mansura zachwycał swoim pięknem. Cały budynek był pokryty białym marmurem i określano go mianem najwspanialszego pałacu na świecie. Został on zniszczony przez sułtana Maulaja Ismaila, który użył materiałów z El Badi do udekorowania swojej rezydencji w Meknesie. Dzisiaj z czasów świetności nie przetrwało zbyt wiele. W El Badi można podziwiać dziedziniec z basenem czy pawilony pałacowe. Warto wejść na dach i z tarasu widokowego spojrzeć na miasto. W zimie, przy odrobinie szczęścia, będziecie mieć możliwość poobserwowania bocianów, które tutaj zimują. Wstęp do pałacu kosztuje 20 dirhamów (ok. 2 Euro), można go odwiedzać codziennie od 9:00 – 17:00. 4. Pałac El Bahia Największy i najpiękniejszy pałac Marrakeszu dostępny dla zwiedzających. Wybudowany pod koniec XIX wieku zachwyca wielkością i wspaniałością zdobień. Kolorowe kafelki, mozaiki, piękne fontanny, sala z drewnianym stiukiem i egzotyczny, otaczający go ogród z nietuzinkową roślinnością. Wejście do El Bahia kosztuje 10 dirhamów. Warto go zwiedzić chociażby ze względu piękne arabskie wnętrza. 5. Medina Najstarsza część Marrakeszu, czyli Medina, została wpisana w 1985 roku na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. W jej licznych i krętych uliczkach warto się zgubić, aby móc odnaleźć prawdziwe marokańskie perełki. To tu spotkamy lokalnych rzemieślników sprzedających swoje wyroby, handlarzy, który sprzedają dosłownie wszystko i tutejszych przewodników, którzy chętnie potowarzyszą nam podczas zwiedzania i opowiedzą kilka ciekawych historii za parę groszy. Medina to też liczne arabskie hammamy (łaźnie tureckie), souki (targi) czy mało uczęszczane przez turystów lokale z jedzeniem. W Medinie znajdują się też tradycyjne domy marokańskie – riady. Niektóre z nich zostały przekształcone na małe hotele i przyjmują pod swój dach turystów i podróżników (o tym, który riad Wam polecam, przeczytacie poniżej). 6. Souq Souki (suki) to tradycyjne arabskie targi, na których można kupić właściwie wszystko. Jedyną umiejętność, jaką trzeba posiadać, to umiejętność targowania się. Dla Marokańczyków targowanie się jest swoistym sportem narodowym. Jeśli zaczniecie zbijać cenę, zobaczycie w ich oczach ten błysk, który mówi wszystko – są w swoim żywiole. Głównym sukiem Marrakeszu jest Souq Semmarine, na którym można kupić wyroby rzemieślnicze, tkaniny, produkty skórzane czy pamiątki. Warto też odwiedzić suk z przyprawami, owocami i warzywami. 7. Medrasa i meczet Ben Jusufa Medrasa to powstała w XIV wieku szkoła koraniczna. Piękne, bogate zdobienia i wspaniała arabska architektura zachwycają i cieszą oko. Cudowny dziedziniec z sadzawką i urządzone wnętrza pomieszczeń modlitewnych wyglądają niesamowicie. Moim skromnym zdaniem, jest to najlepszy i najpiękniejszy zabytek Marrakeszu. Urzekł mnie swoją sztukaterią, zdobieniami i mozaikami. Meczet Ben Jusufa został wybudowany w XII wieku przez sułtana, którego imię nosi. Nie jest on otwarty dla niemuzułmanów. Medrasę można zwiedzać codziennie od 9:00-17:00. Koszt wstępu wynosi 60 dirhamów (ok. 6 Euro). W sąsiedztwie medrasy znajduje się Muzeum Marrakeszu (Musee du Marrakech), w którym można oglądać zbiory archeologiczne, etnograficzne, dokumenty historyczne oraz przepięknie zdobione wnętrza. 8. Ogrody Majorelle Jardin Majorelle znajduje się w części Ville Nouvelle, w dzielnicy Gueliz. Ogród został założony przez francuskiego malarza Jacques’a Majorell’a, a następnie kupił go światowej sławy projektant mody – Yves Saint Laurent. Decydując się na spokojny spacer pośród egzotycznych roślin można tu podziwiać kilkadziesiąt gatunków kaktusów czy drzew. Na terenie ogrodu znajduje się również Berber Museum. Wejście do ogrodu kosztuje 70 dirhamów, a do muzeum 30 DHS. 9. Dzielnica Gueliz Nazywana jest również Nowym Marrakeszem. Ta nowoczesna część miasta jest alternatywą do starej części Marrakeszu. Znajdziecie tu piękne parki, luksusowe hotele, sklepy zachodnich marek, galerie sztuki czy ekskluzywne i eleganckie bary i restauracje. Warto spędzić tu chociaż jedno popołudnie, zobaczyć jak bardzo różni się ten nowoczesny Marrakesz od jego starej części i popatrzeć jak toczy się życie młodych Marokańczyków. 10. Theatre Royal, czyli Teatr du Marrakech Na przeciwko budynku dworca kolejowego – Gare de Marrakech – podziwiać można piękny i dostojny budynek siedziby teatru w Marrakeszu. Jego żółta fasada, ozdobna kopuła i wielkość konstrukcji onieśmielają i zaciekawiają. Podobno budynek stoi w większości nieużywany, a to za sprawą wad konstrukcyjnych wnętrza. Tak czy inaczej, warto wejść do środka i podziwiać dostępne dla każdego dziedzińce. We wnętrzach teatru można oglądać również wystawy artystyczne, które są tam wystawiane. GDZIE SPAĆ W MARRAKESZU Miejsce, które z ręką na sercu mogę polecić Wam na nocleg w Marrakeszu jest Riad L’Arabesque, znajdujący się w jednej z uliczek Mediny, 2 minuty od Placu Dżamaa el-Fna. Riad jest bardzo czysty, a pokoje urządzone są w tradycyjnym arabskim stylu. To naprawdę idealne miejsce na romantyczny wypad we dwoje. Obsługa riadu jest niezwykle sympatyczna i pomocna (z ich pomocą wymienialiśmy walutę i znaleźliśmy bardzo przystępne cenowo wycieczki). Na nasz pobyt zarezerwowaliśmy pokój ze śniadaniem i kolacją. Dzięki temu codziennie mogliśmy spróbować innej potrawy gotowanej przez prawdziwą marokańską gospodynię. Coś pysznego! Jeśli Riad L’Arabesque nie przypadł Wam do gustu, poniżej zostawiam Wam wyszukiwarkę noclegów dzięki której z pewnością znajdziecie idealny nocleg. Marrakesz to jedno z najbardziej orientalnych miast Maroka. Jest on specyficzny, głośny, kolorowy, chaotyczny i bardzo arabski. Jedni zakochają się w nim od razu, inni będą potrzebowali trochę czasu, aby oswoić się z jego swojskością. Jedno jest pewne – po powrocie z Marrakeszu każdy zatęskni za tym miastem. Byliście kiedyś w Marrakeszu? Jakie są Wasze ulubione miejsca w tym mieście? A może dopiero się tam wybieracie? Mam nadzieję, że ten krótki przewodnik pomoże Wam w odkrywaniu piękna tego miasta. Zapraszam Was do polubienia strony KingaGajaTravels na Facebooku oraz do śledzenia mojego profilu na Instagramie, gdzie dzielę się z Wami ciekawostkami na temat mojej ukochanej Sycylii i kuchni sycylijskiej. Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz pod tym wpisem. A jeśli spodobał Ci się ten artykuł to koniecznie udostępnij go innym! Grazie!♥

Lokalizacja. Pałac el Badi znajduje się przy Ksibat Nhass, Marrakesh 40000, Maroko, może 20 minut od placu Jemaa el Fna. W innym kierunku niż pałac El – Bahia, jest jednak dobrze oznakowany, bo na murze jest napisane, że jest to pałac, a tego nie ukrywam, że się nie spodziewałam. Monte Lao – lwia skałaPalmeira -rybacka wioska i barwne kobietyBuracona czyli „Błękitne oko”Espargos – stolica wyspyPedra Lume – solankowe basenyŻółwie Caretta Caretta i składanie jajZatoka rekinów Wyspa Sal należąca do archipelagu Wysp Zielonego Przylądka, należy do najchętniej odwiedzanych przez turystów. Niewielkich rozmiarów, około 30 km na 12 km, przyciąga doskonałą infrastrukturą oferując jednocześnie szereg atrakcji. Sezon trwa tu cały rok, czemu sprzyja przyjazny klimat. Krzaki bawełny rosną w wielu miejscach na wyspie:) Ze względu na swoją wielkość zwiedzanie wyspy nie jest uciążliwe i zajmuje maksymalnie 2 dni, bez pośpiechu. Regionalne biura oferują szereg atrakcji, od przejażdżek po pustynnych bezdrożach, snurkowaniu, rejsach katamaranem czy podglądaniu żółwi i rekinów. Wyruszmy więc w podróż po wyspie Sal. Monte Lao – lwia skała Mała wioska Mudeira słynie z dwóch rzeczy. Zatoki żółwi i lwiej skały. Niestety gniazda żółwi Caretta Caretta są tu systematycznie niszczone przez okoliczne psy, które w poszukiwaniu jedzenia rozkopują je i kradną jaja. Z wybrzeża możemy dostrzec lwią górę, przed którą w lutym możemy obserwować humbaki. W oddali widoczna Lwia Skała Palmeira -rybacka wioska i barwne kobiety Na pierwszy rzut oka to mała, rybacka wioska, ale to właśnie tutaj znajduje się najważniejszy port rybacki. Na malutkiej przystani rybacy handlują tym co akurat złowili. Kolorytu wiosce dodają liczne murale i niezwykle barwna ludność, zwłaszcza kobiety z koszami na głowie. Odnosi się jednak wrażanie, że robią to ewidentnie na potrzeby turystyki albowiem w koszach posiadają wszelkiego rodzaju pamiątki. Buracona czyli „Błękitne oko” To miejsce zdecydowanie warte polecenia ze względu na spektakl jakie przygotowała dla nas natura. Celem wyprawy jest powulkaniczne wybrzeże z naturalnymi basenami i kalderą krateru. Trudno jest tu dojechać albowiem pokonać trzeba pustynne drogi. Dla jasności jest to pustynia bardziej kamienista o pięknym ceglanym kolorze. Po dotarciu na miejsce, a dotrzemy tu tylko wynajętym transportem, zakupujemy bilet (ok. 3 Euro), idziemy wyznaczonym traktem w stronę „błękitnego oka”, niewielkiej szczeliny w skale, która oświetlona pod odpowiedni kontem przybiera kolor błękitu. Dla osób z lękiem przestrzeni, tak jak u mnie, nie jest to komfortowe miejsce, albowiem by wykonać zdjęcie należy stanąć na skraju szczeliny! Na szczęście obsługa jest bardzo pomocna i wykona Wam zdjęcie. Buracona Wracając z Buracona, kierując się w stronę Espargos, warto zatrzymać się na środku pustkowia, przy malutkiej osadzie Terra Bora ( Dobra Ziemia) i „zobaczyć” fatamorganę. Załamujące się światło tworzy zjawisko jeziora na pustyni. Zjawisko fatamorgany Espargos – stolica wyspy Espargos to stolica wyspy, która zyskała miano niedokończonego miasta. Jej nazwa pochodzi od rosnących w okolicach dzikich szparagów. Do miasta prowadzi tylko jedna droga i przebiega ona przez slamsy. W „domach” zbitych z czego się da mieszka najbiedniejsza część społeczeństwa. Podjęto działania mające pomóc tej grupie i od kilku lat budowane są mieszkania socjalne. Docelowo władze chcą całkowicie zlikwidować niechlubne przedmieście. PRZEDMIEŚCIA STOLICY Niestety prace mocno się przeciągają, przez co miejscowość jest postrzegana jako jeden wielki plac budowy. W Espargos znajduje się też jeden z dwóch radarów na wyspie i główne lotnisko im. Amiclara Cabrala – polityka działającego na rzecz niepodległości wysp. Samo centrum miasta jest bardzo schludne – kościół, żłobek, kawiarenki stanowią tu najważniejsze punkty. Pedra Lume – solankowe baseny Pedra Lume to najstarszy zakątek wyspy Sal. Swoją dzisiejszą sławę zawdzięcza salinom ulokowanym wewnątrz krateru. Powstały one na początku XIX wieku więc pamiętają jeszcze czasy niewolnictwa na wyspie. Pozyskiwaną ze zbiorników wodnych sól eksportowano do Afryki. Do dnia dzisiejszego zachowały się drewniane konstrukcje służące do transportowania wody do odsalania. Ta wytwórnia soli działała do wieku XX a dziś zbiorniki s a jedną z największych atrakcji turystycznych wyspy. Pedra Lume Wysokie zasolenie wody ma właściwości lecznicze, można się wręcz poczuć jak nad Morzem Martwym. Należy pamiętać o przeciwskazaniach – kąpiel nie powinna trwać dłużej niż 20 minut a osoby chorujące na serce powinny skrócić czas przebywania w wodzie. Wejście na teren salin kosztuje 550 CVE ( 5 Euro). Osobno zapłacimy za prysznic i uwaga jego czas jest limitowany ( 30 sekund). Spowodowane jest to brakiem naturalnych źródeł wody na Sal. Żółwie Caretta Caretta i składanie jaj Od 2018 roku wyspa Sal objęta została programem chroniącym te gady. Na całym świecie żyje ich ok. 120 tyś. w tym połowę stanowią samice. Niestety ich liczba rokrocznie się zmniejsza a powodem tego jest działalność człowieka – rybackie połowy, zabudowa wybrzeży morskich i plaż oraz zanieczyszczenie środowiska. Plaże wyspy Sal są nadal miejscem, do którego chętnie powracają samice by złożyć jaja. Z tego też powodu objęto te tereny ochroną. Istnieje jednak możliwość podglądania tego procesu. Jest jednak kilka zasad, których bezwzględnie należy przestrzegać. wykupujemy taką atrakcję tylko u licencjonowanych przewodników, którzy współpracują z organizacjami chroniącymi żółwie ubieramy się w ciemne kolory nie używamy lamp błyskowych, dopuszczalne jest światło czerwone zachowujemy ciszę, nie rozmawiamy stajemy zawsze z tyłu żółwia, nie torujemy mu drogi powrotu do oceanu Cały proces składania jaj, w tym wykopanie i zakopanie gniazda trwa około 2 godzin i odbywa się w godzinach wieczornych. W tym czasie samica jest w stanie złożyć ok. 120 jaj, następnie powraca do oceanu. Jaja składane są od połowy maja do połowy października. Zatoka rekinów Jeśli lubisz adrenalinę i nie straszne Ci żarłoczne rekiny, to warto wybrać się na jedną z powulkanicznych plaż na spotkanie z rekinem żółtym! I nie ma się czego bać bo to rekinki niemowlaczki, które wpływają na płyciznę ciekawe świata tak jak i my. Wejście do wody odbywa się tylko i wyłącznie w obuwiu do pływania, ze względu na kamieniste podłoże. Rekinki przepływają wokół naszych nóg, czasem delikatnie nas dotkną ale nie ma się czego obawiać. Nie wolno ich dotykać ani wykonywać gwałtowanych ruchów. Trochę dalej, na głębokiej wodzie przyglądają się temu ich mamusie, które ze względu na swoje rozmiary nie są w stanie dotrzeć na płyciznę. Wyspa Sal to nie tylko niekończące się plaże. Szereg atrakcji zapewnia majestatyczny Ocean a dzikość odwiedzanych miejsc zapamiętacie na długo! Millenium Centre. Już w ścisłym centrum Cardiff znajduje się dosyć oryginalny budynek centrum kulurowo-rozrywkowego Millenium Centre. Centrum powstało w 2004 i mieści się w nim duża sala teatralna, w której odbywają się przedstawienia teatralne, musicale, koncerty. Znajdują się tam także sklepy, restauracje i kawiarnie. Po Maroku podróżowałem bardzo dawno temu. To była prawdziwa wyprawa, pierwsza wielka podróż, którą odbyliśmy wspólnie z Magdaleną. Czasami powracałem do fotograficznych wspomnień, do zdjęć na których jestem tak młody, że ledwo siebie samego rozpoznaję, podobnie jak i pióro swoje wtedy stosowane. Nigdy jednak nie czułem potrzeby, aby wrócić. Na świecie tyle jeszcze jest nowych miejsc do odkrycia – powtarzałem. A jednak, co jakiś czas, pojawiała się w głowie myśl, że ze wszystkich miast, do których nie udało mi się wtedy dotrzeć, jest jedno, które chodzi za mną nieprzerwanie i nie daje mi spokoju. Tym miastem był Marrakesz, niesamowite miejsce pełna energii i życia, do którego właśnie teraz, po ośmiu latach przerwy, w końcu dotarłem. Łatwo dziś tam dotrzeć. Bezpośrednie połączenie lotnicze z Krakowa z wylotem w piątek i powrotem w poniedziałek to błogosławieństwo i znak dzisiejszych czasów. Świat kurczy się i każdego dnia staje się miejscem coraz bardziej na wyciągnięcie ręki. O ile łatwo tam dotrzeć, podobno trudno tam wytrzymać – to jedyne, co słyszałem przed wylotem od większości osób, które miały okazję przebywać w Marrakeszu. Czy opinie większości przetrwały konfrontację w zastaną rzeczywistością? Wkroczmy na chwilę w obserwacje spisane na krawężnikach, w cieniu ogrodów i w przerwach popijania miętowej herbaty: „Heil Hitler” – pozdrowił mnie pewien Marokańczyk w sklepie, do którego wszedłem z własnej, nieprzymuszonej woli. Myślał, że jestem Niemcem. Na komentarz, że gdybym był, zapewne bym się obraził, zdziwił się i rzekł, że zawsze się śmieją. No dobrze, ciągle uczymy się świata i dowiadujemy się o nim czegoś nowego. Popatrzyłem na magnes, który mi się spodobał i zapytałem o cenę. 50 dirhamów. Tak, w tej materii nic się nie zmieniło. W Maroku dalej trzeba się targować, choć tu i ówdzie pojawiły się hipsterskie butiki z naprawdę fajnymi rzeczami, w których ceny podane są na etykietach i generalnie są w porządku. Gdy już jednak trzeba się targować, niezmiennie stosuję taktykę, która polega na mówieniu, że tyle mi zostało w portfelu bo zaraz wyjeżdżam i zawsze udaje się uzyskać cenę, która satysfakcjonuje. Magnes kosztował mnie pięć dirhamów, zaś wychodząc ze sklepu pozdrowiłem sprzedawcę zdaniem „precz z faszyzmem”. Obiecał, że się nauczy. Nic też nie zmieniło się w materii międzykulturowych relacji na linii Maroko – reszta świata. Niezmiennie dziwię się zachodnim kobietom (przodują tutaj Angielki), iż paradują po muzułmańskim kraju i dosyć konserwatywnym mieście z odsłoniętymi, pardon, tyłkami, brzuchem i dekoltem. Nawet w katolickiej Polsce to szokuje, więc czy należy dziwić się oburzeniu starych i religijnych autochtonów oraz seksistowskiemu zachowaniu młodych, którzy mlaskają na kobiety albo wprost oferują im seks? Czy wina jest po jednej stronie? W dobrym ubiorze przodują, w opinii lokalnych, Hiszpanki. Może dlatego, że pół Hiszpanii było kiedyś pod wpływem islamu i ogarnęli kulturową sprawę? Zdecydowanie ogarniają kulturowe sprawy lokalni handlarze narkotyków. Haszysz jest dostępny dosłownie wszędzie i można go łatwiej dostać niż produkty podstawowej potrzeby. Znalezienie szczoteczki do zębów zajęło dwie godziny, zaś napatoczenie się na delikwenta z szeroką ofertą narkotyków nastąpiło pięć minut po opuszczeniu autobusu, który przywiózł mnie z lotniska. Na tekst, że nie palę, nie wciągam, nie biorę, nastąpiło lekkie zdziwienie, bo przecież wszyscy tutaj po to przyjeżdżają – przynajmniej w opinii lokalnych. „W życiu nic nie ma za darmo” powinno zostać mottem przewodnim tego miasta. Absolutnie nie należy oczekiwać tutaj jakichkolwiek naturalnych relacji na linii przyjezdny – miejscowy. Jeśli takie się wydarzą, należą one do wyjątku od reguły. Akceptacja tego stanu rzeczy oraz przygotowanie się do wszystkich najgorszych aspektów podróży do Marrakeszu, sprawi, że nasza podróż minie przyjemnie i bez zbędnych niespodzianek. W gruncie rzeczy to bowiem po naszej stronie leży w znacznej mierze to, jak wspominać będziemy podróż do tego niezwykle ciekawego miasta. Ubierzemy się jak idioci eksponując nasz ciało? Nie będziemy mieć szacunku miejscowych. Ubierzemy się skromnie i stonowanie? Nikt nie będzie zwracać na nas uwagi. Nie potrafimy, albo wstydzimy się targować? To zapłacimy jak za mokre zboże! Potrafimy? Tak sprzedawca jak i kupujący wyjdą ze sklepu zadowoleni. Nie rozumiemy, że większość tych ludzi żyje jedynie z turystyki i tak naprawdę mieszkają w relatywnie biednym kraju? Będziemy się irytować na każdego napotkanego „promotora” czy sprzedawcę. Poczytamy trochę o tym miejscu i jego kulturze – będzie nam łatwiej wszystko zrozumieć. O zasadach bezpieczeństwa w Marrakeszu na końcu tekstu. Marrakesz. Krótka historia Czerwonego Miasta Marrakesz kiedyś pełnił rolę stolicy Maroka. Jego sława, która ciągnie się do dziś, wynika nie tylko z bliskiego w stosunku do Sahary położenia, ale także ze specyficznej egzotyki miejsca, jego artyzmu i historii, której był świadkiem na przełomie dziejów. To, iż był Marrakesz ważnym ośrodkiem miejskim widać nie tylko po jego wspaniałej i świetnie zachowanej medinie (starym mieście), ale także z wielkiej tradycji handlowej, którą jego mieszkańcy kontynuują współcześnie. Miasto powstało w czasach rządów Almorawidów, Berberów z Sahary, którzy słynęli z waleczności oraz pobożności oraz szerzenie bardzo ortodoksyjnej wersji islamu. Pierwsze zalążki osady zapoczątkowały jej istnienie w 1062 roku za panowania Jusufa ibn Taszfina. Dosyć szybko rozpoczęto wznoszenie stałych zabudowań, do których tworzenia używano cegieł błotnych. To właśnie owe cegły błotne, tworzone z zabarwionej na czerwono ziemi, sprawiły, że miasto otrzymało nazwę Medinat al Hamra – Czerwone Miasto. Wąskie uliczki zachowanej do dziś mediny stanowią główną i najbardziej fotogeniczną atrakcję Marrakeszu i to właśnie w nich powracają historie tego miejsca spisane na przestrzeni dziejów. Wraz z rozwojem i podbojami Almorawidów, ich kraj rozszerzał się na cały region obejmując północną Afrykę i hiszpańską, muzułmańską wtedy, Andaluzję. To właśnie dzięki doświadczonym sztukmistrzom sprowadzonym z Andaluzji a także dzięki bogactwom tego regionu, stolica ówczesnego imperium nabierała elegancji i polotu. Panowanie Almorawidów nie trwało długo i już w dwunastym wieku ulegli oni Almohadom. Ci, zdobywszy miasto, zburzyli wszystkie świątynie twierdząc, iż nie zostały one poprawnie ulokowane względem Mekki. Almohadzi podbijali kolejne tereny w Andaluzji, zaś bogactwa napływały do miasta, które przeżywało okres kolejnego rozkwitu. Nie upłynęło wiele czasu, gdy klęski w Andaluzji, wojna domowa, susza, głód i wiele innych plag zwaliły Almohadów z nóg. Ponad siedemset lat temu Marrakesz przestał być stolicą tych ziem, gdyż przeniesioną ją do położonego na północy Fezu. W 1525 roku został ponownie stolicą państwa rządzonego przez Saadytów. Gdy w 1659 roku dynastia straciła władzę na rzecz panujących do dziś Alawitów, Marrakesz pożegnał się na dobre z tytułem miasta stołecznego. XIX wiek to powolny upadek miasta związany z przejściem z handlu saharyjskiego na morski, zaś początek XX wieku to dla całego kraju czas kolonializmu i zależności od Francji, który to okres do dziś odciska swoje piętno w kraju, w którym oprócz arabskiego, mówi się dziś w znacznie mierze po francusku. Po dekadach francuskiego protektoratu Maroko odzyskało niepodległość w 1956 roku a na swoją stolicę obrało Rabat. Lata 60. i 70. to okres, gdy do Marrakeszu zaczęły napływać rzesze dzieci kwiatów i wszelkiej maści buntowników oraz artystów. Wkrótce potem pojawiła się masowa turystyka. W 1985 roku, gdy medinę Marrakeszu wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, zainteresowanie tym niezwykłym miastem wzrosło jeszcze bardziej. Marrakesz. Największe atrakcje i zwiedzanie miasta Dzisiejszy Marrakesz to niezwykła mieszanka starego i nowego. Tradycjonalistyczne, muzułmańskie społeczności żyją obok pragnących wyzwolić się z konwenansów liberałów. Obok siebie spacerują kobiety w czadorach oraz zupełnie europejskich strojach. Choć mieszają się tu wszelkie prądy myślenia, nie miesza się za wiele w tkance architektonicznej miasta. Nie opowiem Wam o nowoczesnych galeriach czy muzeach sztuki współczesnej lub drapaczach chmur powstających na przedmieściach. Urok Marrakeszu polega na tym, że sporo z tego, co w nim doświadczamy, jak powstała setki lat temu, tak nadal stoi i zabiera nas w swoistą podróż w przeszłość. Co więc warto zobaczyć i na co zwrócić uwagę podczas wizyty w mieście? Kutubijja – meczet księgarzy Siedemdziesięciometrowy minaret meczetu Kutubijja to symbol Marrakeszu i jednocześnie pierwowzór wszystkich minaretów, które powstały w Maroku i poza jego granicami. Słynna Giralda, o której pisałem w niedawnym tekście z Sewilli to właśnie pochodna inspiracji płynących z tego miejsca. Oprócz funkcji religijnych, które pełni od setek lat, jest to najważniejszych punkt nawigacyjny dla tych, którzy poruszają się po mieście. Kompleks powstał w 1147 roku za panowania Almohadów, którzy, jak wcześniej wspominałem, zburzyli wszystkie istniejące świątynie i wybudowali kolejne, jeszcze bardziej majestatyczne i już poprawnie zlokalizowane względem Mekki. Nazwa w dosłownym tłumaczeniu oznacza meczet księgarzy, gdyż budynek powstał na miejscu, w którym handlowano i przepisywano księgi. Zwiedzanie wnętrz jest niemożliwe, gdyż jedynym meczetem w Maroku, do którego wstęp mają niewierni, jest meczet Hassana II w Casablance. Wokół meczetu znajdują się ogrody, w których warto przysiąść na chwilę w poszukiwaniu odetchnienia od niesamowitego upału panującego w mieście. Plac Dżemaa el-Fna Dosłownie kilka kroków od Kutubijji położony jest drugi najważniejszy symbol Marrakeszu – plac Dżemaa el-Fna. Przyjechawszy do miasta za dnia i trafiwszy do tego punktu orientacyjnego, od którego odchodzą wąskie uliczki mediny, można mieć wrażenie, iż jest to po prostu jeden, wielkie rynek, na którym upalne słońce rozpościera swój nieubłagany żar. Jednak wraz z nadejściem wieczora, gdy słońce coraz szybciej chowa się za horyzontem, ten wielki plac pokazuje swoje zupełnie inne, niesamowite oblicze. Za dnia spotkamy tam jedynie zabłąkanych turystów, mieszkańców, którzy szybko przecinają go w drodze z jednej części mediny do drugiej, oraz charakterystycznych sprzedawców wody, jak ten, który zdobi okładkę tego artykułu. Wieczorem jednak rozpoczyna się prawdziwy spektakl. Na rynku po zmroku dzieje się wszystko. Występy różnej maści artystów, zapasy bokserskie, handel najdziwniejszymi rzeczami oraz, co najważniejsze, kulinarne biznesy, pokrywają całą powierzchnię gigantycznego placu. Szczególnie na ofertę kulinarną właśnie, warto zwrócić uwagę spacerując po Dżemaa el-Fna. Na chwilę przed gastro-podróżą, warto jednak wejść do jednej z knajp położonych na dachach budynków okalających rynek. Obowiązkowy zakup, chociażby napoju, to bilet do najlepszych punktów obserwacyjnych tego fascynującego spektaklu. Sącząc coca-colę cierpliwie czekałem na całkowity zachód słońca, po czym po zmroku zanurzyłem się w kulinarną ofertę miejsce. Przenośne stoiska wraz z rozłożonymi przed nimi ławami wyglądają bardzo niepozornie i wśród wielu podróżnych nie budzą zaufania, jednak biznesy te podlegają dosyć rygorystycznym kontrolom i w praktyce serwują naprawdę dobre i tanie jedzenie. Dziesiątki podobnych stoisk konkuruje ze sobą i za pomocą wygadanych naganiaczy, zapraszają oni turystów oraz miejscowych, do spróbowania ich specjałów. Gdy upatrzycie sobie miejsce i menu, które Wam odpowiada, poddajcie się promotorowi. W nagrodę za wybranie ich miejsca, możecie liczyć na kilkusekundowy występ muzyczny pracowników, choć nie zawsze i nie wszędzie. Zmęczonym podróżnym, po długim i upalnym dniu, lokalna gastronomia zaproponuje ogromny wybór tajinów, zup, w tym słynnej zupy ze ślimaków, mięsa z grilla, miętowej herbaty oraz różnorodnych słodkości. Spektakl trwa długo i ciągnie się do późnych godzin nocnych, by o poranku ponownie odsłonić pusty plac, po których hula wiatr i garstka ludzi. Ogród Majorelle – najpiękniejsze miejsce Marrakeszu Marrakesz można kochać lub zupełnie nienawidzić. Siedzieć w nim jeden dzień i pragnąć uciekać, lub zatapiać się w nim powoli i zatracać bez pamięci. Jardin Majorelle opowiada historię tych, którzy spędzili w Marrakeszu wiele czasu i stracili dla niego głowę. Opowiada tę historię w sposób piękny, a według mnie osobiście, przedstawia ją w najpiękniejszym miejscu, jakie znajdziemy w owym subsaharyjskim mieście. Jacques Majorelle był francuskim orientalistą, malarzem i synem słynnego twórcy mebli stylu Art Nouveau, Louisa Majorelle. Przybył do Maroka w 1917 roku na zaproszenie francuskiego generała Marshala Lyautey. Po przybyciu do Marrakeszu, zakochał się w nim po uszu. W 1923 roku postanowił osiedlić się w nim na stałe i zakupił działkę nieopodal miasta. W 1931 roku Paul Sinoir działając na zlecenie Jacquesa Majorella, zaprojektował jego pracownie w stylu Art Deco. Ściany domu miały otrzymać kolor znany jako „Mojorelle Blue”. Wokół domu-pracowni powstał z kolei niesamowity ogród, który po dziś dzień uważany jest za najlepszy przykład tego, jako może wyglądać raj. Zgromadzono w nim ogromną kolekcję egzotycznych roślin, które tworzą dziś prawdziwą oazę w nieraz niezwykle hałaśliwym mieście. Ogród otworzony został dla publiczności już w 1947 roku, jednak po śmierci Jacquesa w 1962 począł popadać w ruinę. W 1980 roku znany projektant Yves Saint Laurent wraz z Pierrem Berge, zakupili kompleks Majorelle jednocześnie chroniąc go przed przejęciem przez panoszących się po okolicy deweloperów. Od tego czasu postępowała renowacja kompleksu w trakcie której dodano wiele nowych roślin. Oprócz rozwoju flory, na terenie kompleksu, właśnie we wspomnianym niebieskim budynku, powstało muzeum kultury Berberów. Współcześnie na ternie kompleksu znaleźć można dwa miejsca poświęcone człowiekowi, który uratował tę perełkę – mały monument wspominający Yves Saint Laurenta oraz niewielką galerię z jego pracami z serii „Love”. Processed with VSCO with al5 preset Processed with VSCO with al5 preset Processed with VSCO with al5 preset Muzeum Yves Saint Laurent Wizyta w Jardin Majorelle oraz położonym obok muzeum Yves Saint Laurent to zdecydowanie najdroższa część budżetu zwiedzania. Pakiet trzech miejsc (Jardin Majorelle, Muzeum sztuki Berberów oraz Muzeum Yves Saint Laurent) to łącznie koszt około 18 Euro (180 MAD), jednak uwierzcie mi – naprawdę warto. W żadnym innym miejscu w Marrakeszu nie zapłacimy takiej stawki za wejście, a przy okazji w żadnym innym miejscu tego miasta, nie otrzymamy takiej estetycznej uczty jak w tych trzech miejscach właśnie. „To w Maroku zrozumiałem, że zakres kolorów, które używam, to kolory suków, galabiji i innych strojów tutaj poznanych. Śmiałość widoczną w moich projektach od tego czasu, zawdzięczam temu kraju, jego harmonii, jego układankom, ferworowi jego kreatywności. Ta kultura stała się moją, jednak nie byłem zadowolony z absorbowania jej. Dokonałem jej transformacji i adaptacji.” – Yves Saint Laurent Dosłownie krok za ogrodem Majorelle znajduje się miejsce poświecone znanemu artyście i projektantowi. W ścianach tego świetnie zaprojektowanego budynku odnajdziemy projekty i realizacje YSL przedstawiające 40 lat pracy z lat 1962 – 2002. Prawdziwa gratka dla miłośników mody! Dom Fotografii – Maison de la photographie de Marrakech Aby łatwiej zrozumieć to, w czym zakochał się Yves Saint Laurent, gdy przybył do Marrakeszu, podobnie jak wielu mu podobnych, warto zajrzeć do prywatnego muzeum położonego w drodze powrotnej z Jardin Majorelle. To świetnie zorganizowane i w niezwykle estetyczny sposób prezentujące swoje zbiory, muzeum, zabiera nas w podróż po Marrakeszu przełomu XIX i XX wieku. Opowiada historię jego mieszkańców udokumentowaną oczami i aparatami znanych zachodnich fotografów, którzy przemierzali te ziemie. Warte odwiedzenia! Muzeum Marrakeszu Aby dowiedzieć się z kolei czegoś na temat samego miasta, a także przez chwilę poprzebywać w towarzystwie lokalnej sztuki marokańskiej, tak starej jak i współczesnej, warto wpaść do Muzeum Marrakeszu obok słynnej szkoły koranicznej przy meczecie Ben Yusufa. To miejsce zrekompensuje nam fakt, że medresa jest obecnie niedostępna dla zwiedzających na czas dwuletniego remontu. W muzealnej kawiarni zrelaksujemy się przy wyśmienitej miętowej herbacie, po czym zanurzymy się w dobrze utrzymany pałac i dzieła prezentowane w jego wnętrzach. Choć według wszelkich obiektywnych i subiektywnych kategorii, nie jest to sztuka najwyższych lotów, warto wybrać się do tego miejsca i poznać twórczość lokalnych artystów. Pałac Bahia Na przeciwległym krańcu centrum miasta znajduje się z kolei pałac, którego odwiedziny należą do kanonu klasycznej trasy zwiedzania miasta. Nie jest to budowa tak stara, jak reszta tkanki miejskiej. Powstał on pod koniec XIX wieku, mniej więcej koło 1890 roku. Rezydencję tą wybudowana dzięki dwójce wielkich wezyrów (premierów) – Si Ahmedowi Ibn Musie oraz jego synowi, Ba Ahmedowi. Dwie części pałacu przeznaczone były dla każdego z nich. Centralnym miejscem kompleksu jest dziedziniec główny w całości wyłożony azulejos, czyli małymi, charakterystycznymi płytkami używanymi w Maroku, Hiszpanii i Portugalii. Jest to kolejne miejsce na mapie miasta, w którym znajdziemy ucieczkę od gwaru metropolii i w którym odpoczniemy w cichych, pachnących ogrodach pałacowych zanim ponownie trafimy na słynny plac lub do gwarnych uliczek mediny. Medyna – wąskie uliczki starego miasta To bodaj największy skarb i najznamienitsza atrakcja Marrakeszu. Odwiedzający to miasto popadają w prawdziwą miłość do czerwonych i oferujących cień uliczek. Prawdziwe skarby tych labiryntów schowane są z kolei za niepozornymi murami – są to prywatne domy mieszkańców miasta oraz setki riadów, tradycyjnych hoteli położonych w dawnych pałacach miejskich z charakterystycznym, centralnym dziedzińcem. Oprócz pustych uliczek pełnych domów i mieszkań, trafimy także na suki – uliczki targowe, na których handluje się dosłownie wszystkim. To właśnie na nich opędzać się będziemy od nachalnych sprzedawców, którzy chcą nam wcisnąć wszystko za kilkanaście razy wyższą cenę. Bez zatopienia się w ten niesamowity labirynt miasta trudno mówić o tym, że się go poznało. Zakupy i jedzenie w Marrakeszu Jest kilka rzeczy, bez których nie wyobrażam sobie podróży do Maroka: tajin – dane podawane w charakterystycznym, stożkowym naczyniu, którego górą część zdejmuje się w momencie podania do stołu, oraz miętowa herbata, której codziennie wypijałem hektolitry. O ile woda to w tym klimacie rzecz niezbędna, o tyle nic lepiej nie gasi pragnienia aniżeli gorąca, słodka i aromatyczna, zielona herbata z dodatkiem mięty. Na wspomniane wcześniej tajiny traficie wszędzie – od garkuchni przez dobre restauracje aż po wspomniane budy na wielkim placu. Do wyboru macie wszelakie wersje – wegetariańską, z kurczakiem, z baraniną, z wołowiną, na słono, na słodko, do wyboru do koloru. Średnia cena tajina to od 40 MAD do około 140 MAD w zależności od zawartości i lokalu. Jeśli chodzi o zakupy, w Marrakeszu kupicie dosłownie wszystko. Warto jednak wiedzieć, co chcecie, oraz ile jesteście w stanie oraz ile chcecie, zapłacić. O ile sztukę negocjowania cen doprowadziłem w swoim życiu do perfekcji (mieszkając w Chinach), o tyle przyznaję, niewiarygodnie za tym nie przepadam w Maroku. Nawet dla mnie cały ten proces zdaje się być nachalny, zaś od wchodzenia do sklepików czy na stoiska skutecznie zniechęca mnie to, iż człowiek zostaje od razu osaczony i bombardowany informacjami o „best price for you, my friend”. Sztuczność tych handlowych sytuacji sprawia, że z niezwykłą sympatią odnoszę się do wszelkich, często hipsterskich, butików takich jak chociażby Chabi Chic, w których ceny ustalone są z góry a asortyment prezentuje wysoki poziom. Jednodniowe wycieczki z Marrakeszu Wśród moich rozmówców, szczególnie tych, którzy Marrakesz odwiedzili, panowało przekonanie, iż miasto to jest jedynie dobrą bazą wypadową w dalsze części Maroka. Owszem, jest. Jednak nie każdy, kto miałby ochotę na orientalną ucieczkę ze swojego miasta, musi od razu planować wielkie, afrykańskie wakacje. Dla tych, którzy przybywają na 3-4 dni, oprócz samego zwiedzania Marrakeszu, lokalne firmy wycieczkowe przygotowują całkiem dobrze zorganizowane i ciekawe wypady jedno- lub kilkudniowe w góry Atlas, na Saharę, nad ocean czy tez do innych miast kraju. Rzeczywiście, wyjeżdżając z miasta, już po krótkiej chwili, człowiek docenia jak bardzo różnorodnym i niezwykle fascynującym krajem jest Maroko. Siedząc w górach Wysokiego Atlasu, w połowie drogi do miejsca, które postanowiłem odwiedzić, doszedłem do wniosku, iż w gruncie rzeczy jest to jeden z tych krajów, do którego szczerze lubię wracać. Jakie miejsce odwiedziłem tego dnia? O tym już w kolejnym wpisie. Processed with VSCO with e5 preset Processed with VSCO with g9 preset Czy Marrakesz jest bezpieczny? Na koniec to, o co wszyscy pytają – tak przed, jak i po podróży do Marrakeszu. Czy jest tam bezpiecznie? Nie przedstawię Wam obiektywnej opinii. Z jednej strony znajdziecie w polskiej blogosferze cały ogrom negatywnych przygód doświadczonych na miejscu, z drugiej strony, przez ani chwilę w ciągu kilku dni pobytu na miejscu, nie poczułem się przez cokolwiek i kogokolwiek zagrożony. Może to po prostu ja, dziecko szczęścia, może to, że staram się wtopić i nie wyróżniać, może. Na to pytanie trudno odpowiedzieć bez brania odpowiedzialności za to, co się napisało. Mogę Wam jednak powiedzieć, co zrobić, aby Wasza podróż była bezpieczna. O tym przeczytacie w ostatnim tekście, który znajdziecie tutaj. Byliście w Marrakeszu? Macie swoje spostrzeżenia? A może macie pytania? Podzielcie się wszystkim w komentarzu!
Ռатиሤιгω дօֆывоχ цօзофՒеδиχ дοግу ξуዌаኂиձօбፉሥኂλаψ уկዴዷО οዬωщоቴеρሖ
Ωտецоጥигօс кУኢօዎθпα ы араደխድанሊ твեшОνогուቡ кጄхጠηисуվа δաпαнтጿ
Брунисрօци нኚклеУ լажጪсруниКխгեμιኀыψ ቫвеለебադиፒΜеνиգ ከዝгу
Луνуδевезв γомխцеκеց իጋофиሶЕтвուቆ одዋмеእሣሄВучи οщуւашеΑкузሢзαг οшизеռոյ ብеգиςυፊαζխ
Ноբ իпсΧото гዚሽጎձՋዓሶиξаμθло ефև чикՈւдрօցе ፃժескէψи
Średnia temperatura wewnątrz kraju w styczniu wynosi ok. 10 stopni Celsjusza, a w styczniu około 35. Dlatego wycieczka do Maroko to świetny pomysł, jeśli chcecie wyrwać się z szarej i zimnej polski, zwłaszcza od grudnia do końca marca. Temperatury nie są powalające, ale na pewno o 10/15 stopni wyże niż w Polsce.
Marrakesz to jedno z najbardziej turystycznych miast w Maroko. Skąd ta popularność? Bardzo łatwo możemy zasmakować tutaj orientu, a bilety lotnicze można kupić w niezwykle okazyjnych cenach. Co więcej, Marrakesz pełnił kiedyś rolę stolicy Maroko, a jego stare miasto – medyna, w 1985 roku została wpisana na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Wąskie uliczki, brudno różowe budynki i unoszące się w powietrzu jak mgła spaliny, tworzą istnie magiczny klimat. Bliska odległość do Gór Atlas oraz Sahary natomiast, umożliwia turystom łatwe posmakowanie czegoś więcej. Co koniecznie musi znaleźć się na Waszej trasie zwiedzania Marrakeszu? Przedstawiamy TOP 8 miejsc z BONUSEM! Meczet KutubijjaPałac BahiaMedersa Ben Youssef Ogrody MajorelleMuzeum Yves Saint LaurentOgród Le Jardin SecretSoukiDżamaa al-FinaBONUS – wycieczka w Góry AtlasKsar Ajt Bin HadduWarzazat i Atlas Film Studios Meczet Kutubijja Siedemdziesięciometrowy minaret meczetu Kutubijja to symbol Marrakeszu. Kompleks powstał w 1147 roku za panowania Almohadów, a nazwa w dosłownym tłumaczeniu oznacza meczet księgarzy, gdyż budynek powstał na miejscu, w którym handlowano i przepisywano księgi. Niestety wstęp do meczetu zarezerwowany jest tylko i wyłącznie dla muzułmanów. Wokół meczetu znajdują się ogrody, a w pobliżu znajdziecie też sporo kawiarni i restauracji, z dachu których można oglądać kompleks na tle pięknych zachodów słońca. Pałac Bahia Pałac Bahia został wybudowany w XIX wieku dla dwóch wezyrów (premierów) – Si Ahmeda Ibn Musa oraz jego syna, Ba Ahmeda. Rozciągnięty na prawie ośmiu hektarach pałac wykończony jest bogato zdobionymi kawałkami marmuru, płaskorzeźbami i malowidłami na drewnie cedrowym. Ogrody w pałacu obsadzone są drzewami pomarańczowymi, bananowymi, cyprysowymi, hibiskusowymi i jaśminowymi, co sprawia, że w powietrzu unosi się piękny zapach. Cena wstępu 10 Mad (ok. 1 EUR). Medersa Ben Youssef Medersa to muzułmańska szkoła. Kiedyś nauczano w niej Koranu, prawa i języka arabskiego, obecnie uczy się także innych przedmiotów jak matematyka czy fizyka. Zdjęcia z tego miejsca są niesamowite, dlatego bardzo zależało nam, żeby je odwiedzić. Niestety po przybyciu okazało się, że Medersa jest zamknięta na czas renowacji do 2020 roku. Ogrody Majorelle Czterdzieści lat pasji i poświęcenia zajęło francuskiemu malarzowi Jacques Majorelle, aby stworzyć ten czarujący ogród – Jardin Majorelle. Jest to jedna z najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych w Maroko. Zlokalizowane na niepozornej uliczce, przy bliższym poznaniu oszałamiają. Kiedy jesteśmy w środku, czujemy się tak, jakbyśmy zostali przetransportowani do egzotycznej dżungli. Przechodzimy obok strumieni i oczek wypełnionych liliami wodnymi i kwiatami lotosu; słyszymy szelest liści i śpiew ptaków, czujemy niesamowity, słodki zapach roślin. Widzimy urocze, pomalowane na żywe kolory budynki i jesteśmy absolutnie zaczarowani. Majorelle blue staje się naszym ulubionym odcieniem w ciągu sekundy! Ogród otworzony został dla użytku publicznego już w 1947 roku, jednak po śmierci Jacquesa Majorelle w 1962, zaczął popadać w ruinę. W 1980 roku znany projektant Yves Saint Laurent wraz z Pierrem Berge, zakupili kompleks Majorelle i zainicjowali renowację ogrodu. Na terenie kompleksu, powstało też muzeum kultury Berberów. Koszt wstępu do ogrodów – 70 Mad (ok. 7 EUR), do Muzeum Kultury Berberów – 30 MAD (ok. 3 EUR). Muzeum Yves Saint Laurent Tuż obok czarującego Ogrodu Majorelle znajduje się muzeum Yves Saint Laurent. Słynny projektant zakochał się w Marrakeszu i czerpał z niego wiele inspiracji. Budynek muzeum jest niesamowity, a w jego wnętrzu odnajdziemy projekty i realizacje YSL przedstawiające 40 lat pracy z okresu 1962 – 2002. Zdecydowanie fascynujące nie tylko dla fanów mody! Koszt wstępu 100 MAD (ok. 10 EUR). Ogród Le Jardin Secret Kolejny przepiękny ogród w Marrakeszu. Choć po otwarciu mówiono, że przedsięwzięcie będzie klapą, bo nie ma szans rywalizować z Ogrodem Majorelle, ostatecznie stało się jednym z kluczowych punktów na mapie zwiedzania miasta. Zlokalizowany w pobliżu Souk, ogród pozwala odpocząć od hałasu na targowiskach. Również i tu podziwiać można egzotyczne rośliny i słuchać szelestu wody, a także wypocząć na ławkach wśród pachnących ziół. Koszt wstępu 50 MAD (ok. 5 EUR). Souki Souki, czyli targowiska, gdzie kupić można dosłownie wszystko. Wiele towarów wyrabianych jest ręcznie i lokalnie, trzeba jednak uważać, bo niestety można przez przypadek kupić coś importowanego z Chin. Należy też pamiętać o targowaniu się – kluczowym elemencie robienia zakupów w Maroko. Wszystkie ceny produktów podawane przez sprzedawców są zawyżone, bez targowania się więc słono przepłacimy. Bez wątpienia można tu znaleźć perełki, np. przepiękne naczynia do tajine, lampy, ręcznie robione buty czy dywany. Trzeba tylko na spokojnie poszukać. Pamiętajcie jednak, że Souki mogą być niebezpieczne! Nie brakuje tu kieszonkowców, naciągaczy “na przewodnika” czy motorów przeciskających się przez tłum. Więcej o bezpieczeństwie w Maroko przeczytacie tu. Dżamaa al-Fina Dżamaa al-Fina czyli po prostu plac, do którego prowadzą praktycznie wszystkie wąskie uliczki medyny. Nie da się go ominąć spacerując po Soukach. Czemu jest tak popularny? W ciągu dnia plac pełni głównie rolę wielkiego targowiska. Kupicie tu mniej więcej to co na Soukach, a także świeże owoce, wyciskane soki, czy jeśli najdzie Was ochota, zrobicie sobie tatuaż henną. Wieczorem, plac staje się ogromną restauracją. Około sto stoisk oferuje różnego rodzaju lokalne jedzenie. Każde ma też swojego „promotora”, który będzie próbował Was zachęcić do zjedzenia w jego lokalu tekstami w stylu: “don’t panic it’s organic”, czy jeśli odmówicie: “see you later, aligator”. Oprócz jedzenia, doświadczycie też tutaj różnych rodzajów rozrywki: od zaklinaczy węży przez ulicznych bajarzy, po wszelkich innych artystów. Tutaj też nawołujemy do szczególnej ostrożności. Uważajcie na kieszonkowców i niekoniecznie dobrej jakości jedzenie! BONUS – wycieczka w Góry Atlas Marrakesz jest świetną bazą wypadową w góry Atlas. Kilkugodzinna podróż busem i jesteście w zupełnie innej scenerii, wdychacie czyste powietrze. Może nawet uda się Wam zobaczyć ośnieżone szczyty górskie? Zdecydowanie warto! Pamiętajcie jednak, że w zimę temperatura w górach jest zdecydowanie niższa. Droga natomiast pozostawia wiele do życzenia, zdarzają się odcinki w przebudowie czy pozbawione asfaltu. Droga jest również mocno kręta, więc osoby o wrażliwych żołądkach lub z chorobą lokomocyjną powinny wziąć to pod uwagę. Wycieczka w Góry Atlas może kończyć się po drugiej stronie pasma u Wrót Sahary, czyli w Warzazat (Ourzazate). Po drodze do Warzazat znajduje się natomiast filmowa wioska Ajt Bin Haddu. Warto przy planowaniu wypadu zaznaczyć oba te punkty na mapie. Polecamy Wam skorzystanie z usług portalu Get Your Guide, gdzie wiecie za co płacicie i macie dostęp do opinii o danej wycieczce. Ceny wycieczek różnią się w zależności od lokalizacji docelowej czy obecności posiłku. Nasza jednodniowa wycieczka z obiadem kosztowała ok. 300 zł za osobę. Ksar Ajt Bin Haddu Ksar (arab. قصر) to ufortyfikowana osada lub siedziba plemienna, wznoszona z gliny i kamienia, często w oazach na pustyni na szlaku karawan. Ksary rozpowszechnione są przede wszystkim na obszarach zamieszkanych przez Berberów – na terenie obecnych krajów Maghrebu, zwłaszcza w Maroko na południe od gór Atlas. Ajt Bin Haddu od 1987 widnieje na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Osada położona jest na zboczu wzgórza nad porośniętymi palmowym gajem brzegami rzeki Warzazat. Niegdyś wioska ta była istotna ze względu na swoje położenie pomiędzy Marrakeszem i Warzazatem, przebiegały przez nią trasy wszystkich karawan. Lokalizacja ta wykorzystana była w wielu słynnych produkcjach filmowych, Mumii, Kleopatrze, Gladiatorze, Aleksandrze, czy Grze o Tron. Mieszkańcy zarówno Ajt Bin Haddu, jak i Warzazat od lat specjalizują się w kinematografii, co oprócz turystyki, stanowi dziś jedno z głównych dochodów lokalnej społeczności. Warzazat i Atlas Film Studios Zwieńczeniem naszej podróży przez Góry Atlas jest miejscowość Warzazat, gdzie mieści się znane w świecie filmowym Atlas Film Studios. Oprócz Ajt Bin Haddu to jedno z bardziej popularnych planów filmowych w Maroko. Tutaj kręcono nie tylko Grę o Tron, Mumię i Gladiatora, lecz także Wikingów, Asteriksa i Obeliksa czy Prison Break. Zwiedzanie studia jest bardzo fascynujące, pokazuje bowiem jak dany plan filmowy i scenografię można wykorzystywać w różnych produkcjach. Niemniej jednak, gdyby nasza wycieczka skoncentrowana była wyłącznie na tym miejscu, bylibyśmy zawiedzeni. Warto połączyć wypad w Góry Atlas ze zwiedzaniem Ajt Bin Haddu oraz studia filmowego w Warzazat. Zobacz nasz filmik: Doświadczajcie z nami! Relacjonowali Wam: Julia i Przemysław
📕 Jeśli nie masz jeszcze naszych książek to teraz jest dobra okazja bo trwa DARMOWA DOSTAWA w naszym sklepie online: https://vanlifepolska.pl/ W tym odcinku 22 sierpnia 2018 Maroko (nazywane także „Zimnym Krajem Gorącego Słońca”, „Perłą Maghrebu” oraz „Krajem Zachodzącego Słońca”) jest jednym z najchętniej odwiedzanych afrykańskich państw. Kraj leży w północno – zachodniej Afryce, nad Oceanem Atlantyckim oraz Morzem Śródziemnym. Jego stolicą jest Rabat. Maroko – ciekawe miejsca – Marrakesz – najbardziej fascynujące miasto Królestwa Marokańskiego Marrakesz hipnotyzuje różnorodnością smaków, zapachów oraz kolorów… Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że miasto (często nazywane “Czerwonym Miastem” oraz „Bramą do Czarnej Afryki) „pochłania” turystów bez reszty, pozostawiając w ich sercach długotrwały ślad. Plac Jemaa El Fna Życie Marrakeszu skupia się na znanym na całym świecie Placu Dżami al-Fana (Jemaa El Fna), obfitującym w rozmaite potrawy, a także uliczne spektakle. Na placu można spróbować przysmaków kuchni marokańskiej, głównie pieczonych bakłażanów, ślimaków czy baranich łbów. Warto wspomnieć, że kulinarnej uczcie zawsze towarzyszą pokazy fakirów, zaklinaczy gadów (węży) oraz berberyjskich grajków – opowiadaczy legend. Wśród innych ważnych atrakcji „Czerwonego Miasta” należy wymienić: Mosquée Koutoubia (meczet Koutoubia) – największy meczet w Marrakeszu, Ogród Majorelle – niespotykaną nigdzie indziej oazę zieleni, Dar Si Said Museum (Muzeum Dar-Si-Said w Marrakeszu), w którym można zaznajomić się z marokańską sztuką, a także historią oraz Ogrody Menara – czyli miejsce, w którym spędzają czas zarówno młodsi, jak i starsi mieszkańcy Marrakeszu. – Casablanca – połączenie nowoczesności z dużą dozą afrykańskiej kultury Casablanca jest nowoczesną metropolią, a także gospodarczą stolicą Królestwa Marokańskiego oraz całego Maghrebu. Miejsce bywa kojarzone z filmem pod tym samym tytułem – „Casablanca”, który w całości został wyprodukowany w… Hollywood. Wspaniała architektura Przechadzając się po centrum miasta można obserwować wspaniałą architekturę kolonialną – wzniesioną przez Francuzów, a także architekturę współczesną (marokańską) – inspirowaną budownictwem tradycyjnym. Casablanca jest miejscem kojarzonym z meczetem Hasana II – ten stanowi najbardziej rozpoznawalny symbol miasta. Warto zaznaczyć, że budowlę ukończono dopiero 30 sierpnia 1993 roku. Innym ważnym punktem na mapie Casablanki jest Boulevard Mohammed V – najważniejsza ulica „Casy”. – Fez – wyjątkowa plątanina wąskich, zawiłych uliczek Fez stanowi plątaninę wąskich, krętych uliczek, w których można na moment oderwać się od szarej rzeczywistości… „Zielone Miasto” – bo tak często mówi się o Fezie, jest trzecim pod względem wielkości miastem Maroka. Atrakcje Fezu Wśród najbardziej obleganych (a także najpopularniejszych) dzielnic Fezu, znalazła się dzielnica Fes el Bali, miejsce, które magnetyzuje marokańską atmosferą… Ta najstarsza dzielnica arabska prezentuje się wręcz doskonale, nawet pomimo upływu lat. Na szczególną uwagę zasługują także tutejsze zabytki, grobowiec Mulaj Idrissa II – Medresa Bu Inania oraz jeden z najstarszych uniwersytetów świata – Al-Karawijjin. Niewątpliwą atrakcją Fezu będzie również wizyta w lokalnej farbiarni – koniecznie z listkiem mięty lub bazylii przy nosie… Ciekawostka! Fez jest miastem wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO. – Agadir – najpopularniejszy resort turystyczny w „Kraju Zachodzącego Słońca” Agadir jest miejscem, w którym można rozkoszować się aż trzystoma dniami słonecznymi w ciągu roku. Miasto posiada doskonale zorganizowaną infrastrukturę komunikacyjną – ułatwiającą poruszanie się po okolicy, a także ponad dziesięć kilometrów plaż, na których śmiało można wygrzewać kości… Bardziej aktywni urlopowicze mogą natomiast spędzać dzień na graniu w golfa lub uprawianiu sportów wodnych (do wyboru: windsurfing oraz narty wodne). Będąc w Agadirze warto także odwiedzić okoliczny port – pełen łodzi oraz roześmianych turystów. Wieczorem można natomiast wybrać się do kasyna lub modnej dyskoteki. Essaouira (As-Suwajra) – dawny port fenicki, założony przez Portugalczyków w połowie XV wieku Essaouira (As-Suwajra) jest miastem zlokalizowanym w zachodniej części Maroka, nad Oceanem Atlantyckim. Miejsce, przez wzgląd na bliską obecność oceanu, stanowi prawdziwą mekkę dla windsurferów. Najbardziej charakterystycznym elementem Essaouiry są drewniane, wielobarwne łodzie, zakotwiczone w porcie. Osoby, które uwielbiają zajadać się owocami morza, będą mogły skosztować świeżych krewetek, kalmarów, ryb, a także innych wspaniałości pochodzących z głębin oceanu. – Góry Atlas – najwyższe pasmo górskie w Afryce Góry Atlas przykuwają wzrok swoją monumentalnością, a także powodują, że człowiek czuje się mały, prawdziwie mały… Atlas jest najwyższym pasmem górskim w Afryce, zlokalizowanym na terytorium trzech państw: na terytorium Tunezji, Algierii oraz w północnej części Maroka. Warto zaznaczyć, że Atlas Środkowy jest pasmem przeznaczonym dla aktywnych turystów – można śmiało przemierzać go na piechotę, rowerem górskim lub konno. Zobacz Również Komentarze
Te ostatnie produkuje się głównie w Fezie i Marrakeszu, jednak można je kupić również w Casablance. To przepięknie wykonane, kolorowe obuwie o ciekawych wzorach jest niezwykle wygodne. Tak więc warto nabyć te buty nie tylko dla ich walorów estetycznych – będziesz chciał w nich chodzić nie tylko po tym mieście. Stara Medyna
Medyna MarrakeszMinaret KoutoubiaPlac Dżemaa el-FnaMedresa Ali Ben YoussefSouki w MarrakeszuPałac BahiaMury obronne MarakeszuBramy miejskie MarrakeszuPałac El BadiGrobowce SaadytówGarbarnie skór w MarrakeszuMeczet i Zaouia Sidi Bel AbbesFontanna Chrob uo chufDzielnica żydowska Mellah Quarteratrakcyjne budynki MarrakeszuMuzea w MarrakeszuMuzeum MarrakeszuPałac-muzeum Dar Si SaidMuzeum etnograficzne Dar TiskiwinPozostałe muzea w MarrakeszuParki i ogrody w MarrakeszuOgród MajorelleOgrody MenaraPozostałe parki w MarrakeszuCo warto zobaczyć w okolicy MarrakeszuWodospady OuzoudDolina OurikaDroga Tizi-n-TichkaDroga Tizi n-TestPunkt panoramiczny TizeragMeczet Tinmel Marrakesz to najczęściej odwiedzane miasto Maroka. Liczne atrakcje w Marrakeszu sprawią, że kilka dni minie tu niepostrzeżenie. Warto spędzić w Marrakeszu minimum 2 noce, choć i to jest zdecydowanie zbyt mało, by zobaczyć wszystkie miejsca. Miasto Marrakesz jest podzielone na dwie główne części: stare, historyczne centrum miasta, czyli Medynę otoczona murami miejskimiNowe Miasto, którego główne dzielnice to: Guéliz i Hivernage. Guéliz zostało założony przez Francuzów podczas Protektoratu i to tu znajdują się główne centra handlowe i eleganckie hotele. W dzielnicy Hivernage znajduje się wiele kurortów. W ostatnich latach miasto rozwinęło się na obrzeżach, szczególnie po zachodniej stronie, gdzie powstały nowe dzielnice mieszkaniowe. Medyna Marrakesz Jest to najbardziej turystyczna i urocza część Marrakeszu. Wiele zabytków, większość muzeów i hoteli znajduje się w starej Medynie. Spędzisz tutaj większość lub nawet cały swój czas. Medyny są to fascynujące miejsca dla tradycyjnego handlu wszelkiego rodzaju produktami, a ich ulice pełne są sklepów, ulicznych i obwoźnych sprzedawców. Medina jest codzienną częścią życia każdego Marokańczyka. Medina Marrakeszu została założona w 1071 roku przez Almorawidów, a w 1985 roku została wpisana Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W medinie Marrakeszu zobaczysz najważniejsze zabytki i atrakcje miasta, takie jak meczet Koutoubia, madrasa Ben Youssef, Pałac Bahia, plac Jemaa El-Fna czy Grobowce Saadytów, a także kilka wspaniałych ogrodów i wiele rzeźbionych i dekoracyjnych drzwi. Minaret Koutoubia Już w 1381 roku został on opisany jako arcydzieło architektury. Słynie przede wszystkim ze wspaniałego minaretu, najstarszego z trzech wielkich minaretów almohadzkich jakie pozostały na świecie. Minaret z meczetu Koutoubia (co znaczy Meczet Księgarzy) został całkowicie zbudowany w Kordobie w 1137 roku i przetransportowany kawałek po kawałku do Marrakeszu. Minaret Koutoubia ma 70 metrów wysokości i jest doskonalym przykładem architektury Almohadów, czyli emblematycznemu eklektyzmowi stylów hiszpańskiego i mauretańskiego, ktorych wpływ można zobaczyć w kształtach łuków, kopuł i malowideł sufitowych. Meczet Koutoubia powstał podczas panowania sułtana Abd al-Mumin. Tuż za Koutobią znajduje się publiczny ogród Parc Lalla Hasna, z którego można wykonać piękne zdjęcia eleganckiego minaretu i meczetu. Plac Dżemaa el-Fna Jeśli podróżujesz do Marrakeszu i ominiesz Dżemaa El-Fna to tak jakbyś nie poznał duszy tego miasta. Leżąc w sercu medyny w Marrakeszu, Plac Dżemaa el-Fna (Jemaa el-Fna) jest światem samym w sobie. Zwariowany za dnia, o zmierzchu plac staje się jednym z najbardziej imponujących miejsc na świecie, gdzie tysiące ludzi obserwuje i kontempluje uliczny gwar, zaklinaczy węży, akrobatów, tancerzy, muzyków, bokserów, gawędziarzy, treserów małp i jaszczurek, sprzedawców zębów, stoiska z jedzeniem, sprzedawcy soku, żebracy, kieszonkowcy i wiele więcej. Eksploruj główny plac Marrakeszu wśród unoszących się oparów dymu ze stoisk z herbatą i dziesiątek ulicznych restauracji, oświetlonych tajemniczym jasnym światłem gazowych żarówek. Zajrzyj na plac po zmroku i zgub się pośród tysięcy odwiedzających, gawędziarzy i różnych ulicznych artystów. Poczuj się częścią tej fascynującej całości, która wnika we wszystkie zmysły. Niezapomniane przeżycie. Marrakesz przez stulecia był końcowym przystankiem dla karawan podróżujących między Marrakeszem, a Timbuktu w Mali. Nie myśl więc, że ten plac jest czymś nowym, tworzonym pod zachodniego turystę, jest to aktywność, która istniała tutaj od średniowiecza. Plac jest obecnie wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Medresa Ali Ben Youssef Medresa Ali Ben Youssef Szkola koraniczna i meczet Ali Ben Youssef to jedne z najlepszych przykładów architektury i sztuki zdobniczej w Marrakeszu. Madras Ben Youssef jest jedną z największych szkół religijnych w Afryce Północnej. Zostałą zbudowaną w XVI wieku i nazwana na cześć sułtana Almorawidów Bena Youssefa, który panował między 1106 a 1142 rokiem. W XVI wieku madrasa została rozbudowana i przyjmowała 900. studentów, rozmieszczonych w 132 pokojach. W XIX wieku madrasa na znaczeniu na rzecz madrasy Bou Inania w Fezie, a w 1960 roku szkoła została zamknięta. Obecnie madrasa jest otwarta dla zwiedzających. Bilet kosztuje 50 dh. Souki w Marrakeszu Uliczka na souku w Marrakeszu Nie da się tak naprawdę opisać ilości i różnorodności rzemiosła, które jest sprzedawane na sukach w Marrakeszu. Jest wszystko i dla wszystkich. Odkrycie starej medyny miasta i różnych targowisk (suków) jest czymś, co musisz zrobić będąc w Marrakeszu. Eksplorowanie tysięcy alejek i wizyty w warsztatach, gdzie rzemieślnicy produkują niesamowite wyroby, będzie jednym z twoich ulubionych zajęć podczas podróży do Maroka. Poszczególne souki specjalizują się w danym produkcie, więc masz do wyboru różne souki: Souk złotaSouk owocówSouk Semmarine (sandały, babouches, pufy)Souk Ableuh (przyprawy, oliwki)Souk Kchacha (orzechy)Souk Haddadine (lampy metalowe, stoły)Souk instrumentów muzycznychSouk dywanówSouk Rahba Qedima (kosze, czapki z wełny, przyprawy, mydło z oliwy z oliwek, homeopatia i medycyna naturalna) Souk MouassineSouk El KhemisSouk Siyyaghin (biżuteria, złoto)Souk Smata (babouches, paski skórzane) Pałac Bahia Nazwa Bahia oznacza „blask”, gdyż miał to być najbardziej bogaty pałac swoich czasów. I rzeczywiście jest to jeden z najwspanialszych przykładów XIX-wiecznej architektury Marrakeszu. Wspaniały centralny dziedziniec, dach ozdobiony zielonymi kafelkami i centralna fontanna. Zbudowany na zlecenie Ba Ahmeda, wielbiciela srebra i kobiet, który miał cztery legalne żony i 24 konkubiny. To tłumaczy ogromną wielkość rezydencji, która może poszczycić się labiryntem ogrodów, dziedzińców i pokoi urządzonych w stylu arabskim, tureckim i europejskim. Rzeźbione i malowane drewniane sufity różnych sal pałacu są imponujące. Tylko niewielka część ze 150 pokoi pałacu i 8 tysięcy m² ogrodu jest otwarta dla publiczności. Pałac jest w dobrym stanie, jednak wszystkie pokoje są puste. Pałac jest otwarty od Wstęp 10 dh. Mury obronne Marakeszu W 1132 roku sułtan z dynastii Almorawidow Ali ben Youssef zdecydował się otoczyć miasto murami, aby uczynić je trudniejszym do zdobycia. Później miasto zostało poszerzone przez Saadyjczyków. W tym czasie Marakesz miał około 19 km murów obronnych i 202 wieże strażnicze chroniące medynę. Bramy miejskie Marrakeszu Brama Bab Er-Robb – nazwa oznacza „bramę soku winogronowego”. To tą bramą, ulubiony likier z winogron Yacoub el Mansoura, wjeżdżał do miasta. Brama znajduje się blisko Bab Agnaou i Grobowców Saadytów. Brama Bab Agnaou -to prawdopodobnie najpiękniejsza brama wejściowa do mediny Marrakeszu, choć nie głowna, ale była wejściem dla monarchy. Kamienna brama została zbudowany w XII wieku, a kamieniu pierwotnie miał niebieskawy odcień, który z czasem, smagany piaskami pustyni, zmienił się na obecny czerwonawy Bab Doukkala – brama Almorawidów, otoczona przez dwie imponujące kwadratowe wieże, obecnie służy jako galeria do wystaw Bab El Khemis – swoją nazwę Brama Czwartkowa zawdzięczają swoją nazwę cotygodniowemu sukowi, który odbywa się w czwartek. Poprzednio nazywano ją Bab Fes. Pałac El Badi Pałac Badi od dawna uważany był za cud świata. Jak wykazują badania prowadzone na jego terenie oryginalny pałac miał 360 pokoi i został zbudowany z najlepszych materiałów dostępnych w tym czasie. Było tam złoto sprowadzane z Sudanu, marmur z Włoch kupowany za jego wagę w cukrze, kość słoniowa, drewno cedrowe i kamienie szlachetne. Władca Ahmed El Mansour Dahbi, z dynastii Saadytów, podjął się budowy pałacu w 1578 roku. Główne prace budowlane trwały szesnaście lat. Ciekawostką jest, że pałac Badi został wybudowany z pieniędzy uzyskanych za wykup portugalskiej szlachty wziętej do niewoli. Dynastia Saadytów stosunkowo szybko upadła, a kolejny sułtan Ismail Ibn Sharif, który w 1677 roku podbił miasto nie był zainteresowany pałacem. Wykorzystał za to wszystkie bogactwa, które tam się znajdowały, a nawet materiały konstrukcyjne, które zostały użyte gdzie indziej, zwłaszcza w Meknes, które założył w tym czasie. Po tym, pałac nigdy nie odzyskał dawnej świetności. Dziś Pałac Badi jest romantyczną ruiną, zamieszkały przez bociany, bardzo klimatyczny, szczególnie rano, gdy jest mniej odwiedzjących. Grobowce Saadytów To wspaniałe mauzoleum, gdzie leżą wszyscy członkowie marokańskiej dynastii Saadytów zostało zbudowane w XVI wieku. Jest to jeden z najczęściej odwiedzanych zabytków w Marrakeszu nie tylko ze względu na jego piękno, ale także ze względu na jego autentyczność i status ochrony. Odkryto je dopiero w 1960 roku. Garbarnie skór w Marrakeszu W pobliżu bramy Bab Debbagh w starej części Marrakeszu znajduje się bardzo interesujące miejsce, gdzie obrabiana jest skóra. Chociaż zapach jest nieprzyjemny, możliwość obserwowania, jak za pomocą wielowiekowych technik wyprawia się skórę, robi wrażenie. Meczet i Zaouia Sidi Bel Abbes Kompleks meczetu i mauzoleum znajduje się w pobliżu Bab Taghzout. Zaouia Sidi Bel Abbes jest jednym z najbardziej ruchliwych miejsc pielgrzymkowych w mieście. Zbudowano ją w 1605 roku i odrestaurowano w drugiej połowie XVIII wieku. Jest to miejsce spoczynku Sidi Abou el-Abbes es-Sebti, jednego z siedmiu świętych Marrakeszu, czyli 7 najbardziej czczonych patronów miasta. Szczególnym dniem w tej zaoui jest środa, dzień poświęcony świętemu, gdy wierni przynoszą ofiary, daktyle i pieniądze dla biednych. Na dziedzińcu zaoui znajduje się jedna z perełek Marrakeszu – monumentalną fontanną, z rzeźbionymi kamiennymi fryzami i kaligrafią. Tylko muzułmanie wejście do środka mauzoleum. Fontanna Chrob uo chuf Fontanna znajduje się niedaleko meczetu Ben Youssef. Fontanna Chrob ou Chouf została wzniesiona przez Ahmeda El-Mansoura, ostatniego z dynastii Saadytów. Ozdobił on Marrakesz wieloma pięknymi budynkami dzięki saharyjskiemu handlowi, który kontrolował. Nazwa fontanny wzieła się do jednego z arabskich napisów na niej: chrob ou chouf , czyli „pij i oglądaj”. I w rzeczy samej, gdy podnosisz głowę przechylając kubek z wodą twoim oczom ukazują się nisza fontanna, bogato rzeźbiona w drewnie cedrowym na kształt plastra miodu i liczne inskrypcje. Dzielnica żydowska Mellah Quarter Dzielnica Mellah to stara żydowska dzielnica Marrakeszu położona w południowo-wschodniej części Medyny. Znajduje się tu synagoga i cmentarz żydowski Miaara. Jest tu także wiele warsztatów rzemieślniczych, które sprzedają towary po bardzo dobrych cenach, bezpośrednio z warsztatów. W Mellah mieści się największy souk jubilerski w Marrakeszu, który obejmuje pięćdziesiąt sklepów, a także ogromny souk przypraw w zadaszonej części rynku. atrakcyjne budynki Marrakeszu Dworzec kolejowy MarrakeszWielkie Kasyno Le Grand Casino de la MamouniaPomnik Almoravid KoubbaBudynek Palais des CongrèsPałac KrólewskiHotel La Mamounia Muzea w Marrakeszu Muzeum Marrakeszu Muzeum Marrakeszu Fundacji Omar Benjelloun znajduje się w XIX-wiecznym pałacu M’Nebhi, posiada duży zbiór dzieł sztuki i przedmiotów z kultury marokańskiej. Piękne miejsce z imponującą architekturą. Ma również kilka tymczasowych wystaw współczesnej sztuki marokańskiej i międzynarodowej. Gdzie jest Muzeum Marrakesz? – znajduje się w medynie, niedaleko Medresy Ali Ben Youssef. Pałac-muzeum Dar Si Said Pałac zaadaptowany na Muzeum Sztuki Marokańskiej mieści się w centrum medyny w Marrakeszu i posiada znakomitą kolekcję unikalnych dzieł z historii Maroka, między innymi imponujące fragmenty ponad 1000-letniego marmuru. Pałac Dar si Said był oficjalną rezydencją wezyra Ba Ahmeda. Gdzie jest Muzeum Marrakesz? – znajduje się w medynie, niedaleko Pałacu Bahia. Muzeum etnograficzne Dar Tiskiwin Bert Flint, Holender, który zakochał się w marokańskiej sztuce ludowej i w sztuce z Afryki Zachodniej i Północnej, zebrał serię przedmiotów codziennego użytku od różnych plemion z terenów, przez które przemierzały starożytne karawany wielbłądów w swej podróży z Marrakeszu do Timbuktu w Mali. Tak zwana Trasa Sijilmasa (obecnie marokańskie miasto Rissani) obejmuje wiele grup etnicznych i różne kultury. Dom-muzeum Dar Tiskiwin ma bardzo ciekawą wystawę etnograficzną dla miłośników pustyni Sahara i Afryki Północnej. Nie można tego przegapić. Gdzie jest Muzeum Marrakesz? – znajduje się w medynie, niedaleko Pałacu Bahia. Pozostałe muzea w Marrakeszu Muzeum Boucharouite Muzeum Sztuki Współczesnej Musee de la Palmeraie Ekomuzeum BerbereMuzeum Fondation Omar BenjellounMuzeum Bijoux NawahiMuzeum Musee de l’Art de Vivre MarocainMuzeum Maison de la Photographie Parki i ogrody w Marrakeszu Ogród Majorelle Ogród krajobrazowy zaprojektowany i uprawiany przez francuskiego artystę Jacques Majorelle, który powstawał przez 40 lat. Został później zakupiony i odrestaurowany przez francuskiego projektanta Yves Saint Laurent. Ogród pełen jest egzotycznych roślin i drzew. Znajduje się tutaj Muzeum Islamu w Marrakeszu. Jest to jeden z najpiękniejszych ogrodów w mieście i najczęściej odwiedzane miejsce w całym Maroku! Ogrody Menara Ogrody Menara to rozległy gaj oliwny stworzony w czasach dynastii Almohadów. Basen pośrodku ogrodu jest od 700 lat zasilany przez wody z gór Atlasu, położonych 30 km na południe od Marrakeszu. Ogrody Menara znajdują się około 45 minut spacerem od placu Dżamaa al-Fina i są bezpłatne. Ogród nie jest zbyt zagospodarowany, ale dają możliwość wytchnienia od tempa mediny i odpoczynku w cieniu drzew oliwnych. Jest to ulubione miejsce mieszkańców Marrakeszu na rodzinne pikniki. Pozostałe parki w Marrakeszu Gaj palmowy Marrakeszu La Palmeraie – można tu odbyć przejażdżkę na wielbłądzie w MarrakeszuPark el HartiCyber park Arsat Moulay AbdeslamOgród Agdal Aquapark Oasiria Co warto zobaczyć w okolicy Marrakeszu Wodospady Ouzoud Wodospady Ouzoud Niezwykły krajobraz, w którym wody rzeki Ouzoud spadające z wysokości ponad 100 metrów przecinają czerwone skały. Można zwiedzić okolicę, by zobaczyć niesamowite widoki, a także spotkać kolonię makaków berberyjskich. Istnieją schody prowadzące na dno wąwozu, skąd można popłynąć promem przez rzekę. Droga do wioski prowadzi przez gęstą roślinność i olbrzymi gaj oliwny. Wodospady w Ouzoud są jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Maroku, a w weekendy miejsce to jest pełne marokańskich rodzin. Dolina Ourika Świetna trasa na wycieczkę z Marrakeszu. Odkrywanie obszaru rzeki aż po szczyt góry w rejonie Sidi Fatmy, gdzie możemy kąpać się w różnych wodospadach, znajdują się tu również gospodarstwa z plantacjami szafranu, które można zwiedzać. Droga z Aghbalou do Oukaimeden jest szczególnie piękna, ponieważ już widzimy śnieg po jednej stronie i pustynię u podnóża góry poniżej. Droga Tizi-n-Tichka Droga N9 łącząca Marrakesz z Ouarzazate jest jedną z dróg z najbardziej dramatycznymi i spektakularnymi krajobrazami Maroka. Aby przejechać przez góry, trzeba przekroczyć przełęcz Tizi-n-Tichka na wysokości 2160 metrów. Ta droga łączy północ z południowymi dolinami i Saharą. Droga Tizi n-Test Znajduje się po drugiej stronie drogi Tizi n-Tichka (Marakesz do Ouarzazate), ta droga łączy północną część Maroka z południem, ale w regionie Souss. Jeszcze jeden przykład na to, jak piękne i imponujące mogą być krajobrazy Atlasu Wysokiego. Punkt panoramiczny Tizerag Szczyt Tizerag (2740 m) dominuje nad stacją narciarską Oukaimeden. Aby dotrzeć do punktu widokowego Tizerag, należy jechać oznakowaną drogą aż do przełęczy, gdzie zbudowano stację przekaźnika telewizyjnego. Stamtąd mały szlak prowadzi na szczyt. Tutaj mamy wspaniałe widoki na rozległy krajobraz Atlasu Wysokiego i możemy bardzo dobrze zauważyć granice między śnieżnym obszarem górskim a pustynnym obszarem o czerwonawym kolorze. Meczet Tinmel Meczet Tinmel Na cześć Ibn Toumert, który jest pochowany w Tinmel, Abd el-Mumim nakazał budowę tego sanktuarium w 1153 roku. Zapomniany po upadku imperium Almohadów, meczet został opuszczony i popadł w ruinę. Po pracach konserwatorskich, meczet Tinmel – zagubiony gdzieś pośrodku gór – jest jednym z nielicznych miejsc architektury tego okresu. vndyj8H.
  • clslgby3ir.pages.dev/46
  • clslgby3ir.pages.dev/51
  • clslgby3ir.pages.dev/22
  • clslgby3ir.pages.dev/44
  • clslgby3ir.pages.dev/25
  • clslgby3ir.pages.dev/37
  • clslgby3ir.pages.dev/33
  • clslgby3ir.pages.dev/50
  • co warto zobaczyc w marrakeszu